Wyszukaj na forum
Forum
Polityka.pl – strefa wolna od hejtu!
Szanowni Czytelnicy, Drodzy Użytkownicy naszego Serwisu Internetowego!
Od wielu lat udostępniamy Państwu nasze Forum internetowe oraz przestrzeń blogową dla Waszych komentarzy – także tych krytycznych. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie, które są merytoryczne. Zależy nam bardzo, aby Państwa wpisy nie utonęły w rosnącej fali internetowego hejtu i niechlujstwa.
Warto, aby serwis POLITYKA.PL pozostał miejscem wartościowej wymiany poglądów, gdzie toczą się dyskusje, nawet zażarte, ale pozbawione mowy nienawiści. Zależy nam na tym, abyśmy wzajemnie traktowali się z szacunkiem. Chcemy, aby POLITYKA.PL była miejscem wolnym od radykalizmów i anonimowej, bezsensownej brutalności.
Słowem: zapraszamy serdecznie do dyskusji na naszych forach internetowych, do wyrażania opinii, polemik, do ocen, ale w formie przyjętej między kulturalnymi ludźmi. Kto chce się wyżyć – zapraszamy na inne portale. Być może to walka z wiatrakami, ale spróbujemy. Mamy dość językowych i emocjonalnych śmieci zasypujących plac wolności, jakim miał być i może być internet.
Granice możliwości
(11)-
Re: Granice możliwości
Dlaczego Pan nie napisze, że poziom środków dopingujących u sportowca wyczynowego jest (dopuszczalny) o bodaj 100% wyższy niż u normalnego zjadacza chleba? Sport wyczynowy bez dopingu by nie istniał. Problem w tym, aby się nie dać złapać! -
Re: Granice możliwości
Pragne dodac, ze w tym roku zmarl w ten sam sposob 26-letni sportowiec niemiecki
Rene Herms...serce... -
sianin
zgadzam się z Tobą absolutnie. Sport to zdrowie .... utracone. Jak powiedział któryś z polskich trenerów piłkarskich.
Kamila utraciła jeszcze więcej. Doping, ot cała tajemnica. -
Re: Granice możliwości
co za bzdura! przedwczesny wyrok, panie Olszański, przedwczesne rozważania o dopingu i przetrenowaniu. w zeszłym miesiącu zmarła w wieku 26 lat osoba z mojego otoczenia. uprawiała sport wyłącznie amatorsko, dopingu nie przyjmowała, w zyciu nie wypaliła jednego papierosa. i zmarła na to samo, na co najpewniej zmarła Kamila - zator tętnicy płucnej. czy mam zatem wnioskować, że owa osoba po kryjomu była mistrzynią olimpijską i zatrenowała się na śmierć? -
Re: Granice możliwości
jako ojciec kochajacy swoje dzieci nigdy bym nie pozwolił na wyczynowe uprawianie sportu przez nie, w dzisiejszych czasach. -
do a - wlasnie, co za bzdura! to, ze zmarla panska znajoma , nie uprawiajaca sportu, nie ma nic wspolnego ze smiercia zawodniczki, ktora miala (powinna byla miec) do dyspozacji doskonala opieke medyczna .
Czy "normalni" ludzie badani sa co kilka miesiecy przez specjalistow? Nawet chorzy ludzie maja nielatwy dostep do opieki lekarskiej, coz dopiero 26-latkowie, jak zrozumialam - nie majacy objawow choroby.
calkowicie zgadzam sie z autorem artykulu, mysle, ze coraz czesciej maja racje ci, ktorzy w Niemczech ukuli powiedzenie "sport is Mord" -
Re: Granice możliwości
Pani Skolimowska nie jest jedynym polskim mistrzem olimpijskim w konkurencjach rzutowych. Miejmy nadzieje dla tych jeszcze zyjacych, ze nie ciazy na polskiej lekkiej atletyce jakis omen, albo przeklenstwo. -
Re: Granice możliwości
Dlaczego bokser zawodowiec nie dostaje juz wsparcia panstwa?? Natomiast lekkoatleta-zawodowiec dostaje kupe kasy na ten swoj amatorsko-olimpijski festyn "czystego" sportu. Dlaczego w Polsce dyscypliny sa dyskryminowane na rzecz olimpijskich?? -
Fakt, że umierają sportowcy nie świadczy, że nie powinniśmy sportu uprawiać, tak samo jak fakt, że zdarzają się wypadki lotnicze czy morskie nie powoduje, że rezygnujemy z tych form transportu. Sport życia nam nie przedłuża, ale podnosi jego jakość, zwłaszcza w starszym wieku. Z definicji, sport sprzyja zachowaniu zdrowia. SPORT JEST PIĘKNY I WARTO GO UPRAWIAĆ.
-
Masz rację człowieku; juz dawno jeden taki powiedział: przez sport wyczynowy do śmierci lub kalectwa.
-
Re: Granice możliwości
Nie ma takich granic, które by zatrzymały ten wyścig. Działacze, trenerzy są często tak uzależnieni od sukcesu, że nie zauważają, kiedy przekraczają granicę przyzwoitości. Dzielnie dopingują ich w tym politycy... i ich wyborcy. Aprobowane są wszelkie posunięcia. (Co nie zabronione, to wolno zastosować.) Oglądałem z bliska sport uniwersytecki. Rektorzy gratulowali (i nagradzali) każdą namiastkę sukcesu, nie bacząc na metody jego osiągnięcia. Nieuczciwe postępowanie nie wywoływało popłochu, jeżeli w zamiarach kryło się pragnienie zwycięstwa. To rozgrzeszało każdą niegodziwość.