Problemem jest brak dobrej woli i powojenna historia. Niemcy winni Holocaustu byli przez 40-lat w koalicji antykomunistycznej, mając realny wpływ na tamtejszą opinię publiczną. Wymarzone warunki do uprawiania propagandy oczerniającej Polaków i to robili. Denazyfikacja Niemiec została zrobiona bardzo łagodnie. Wielu Nazistów sptokał bardzo łaskawy los i okazja by opluwać Polaków, pozbawionych głosu przez układ polityczny. Krótkie tresciwe nazwy można stosować tylko trzeba chcieć! Np. "Nazi Death Camps in Poland"(22 litery) w porównaniu z "Polish Death Camps"(16 liter). Podsumowując, Nie zgadzam się z panem Redaktorem! Zachodnia opinia publiczna jest zinfiltrowana przez byłych Nazistów i ich duchowych potomków. Wystarczy zobaczyć jak popularny jest neonazizm w Niemczech!

na polski: w zachodnich mediach, w tym najbardziej "opiniotfurczych" pracują generalnie jełopy i półgłówki. I wie, Pan, nie zaprzeczę. Ale co z naszymi mediami?

łapy obcinać tym dziennikarskim półanalfabetom, a nie ich jeszcze usprawiedliwiać.

2012-02-16 18:01 | Waldek
"tak, tej wojny nie wygracie"

"Staropolszczyzny" się komuś zachcialo !

Associated Press zaleca swoim dziennikarzom używanie zwrotu “death camps in Nazi-occupied Poland”.

Swoją drogą wpisując w wyszukiwarkę: 'German death camps' w wynikach pojawiają się: 'Nazi concentration camps', 'extermination camp' itp. Generalnie nie ma czegoś takiego jak "German death camps"(był jeden wynik z tym określeniem - polskiego autorstwa). Oczywiście dalej (na stronach) pojawiają się informacje o Nazi-German, ale zawsze z przedrostkiem 'nazi'. Wiadomo - współcześni Niemcy nie ponoszą odpowiedzialności za czyny nazi-pradziadków czy nazi-dziadków. Jednak skoro termin "German death camps" jest w oficjalnym obiegu niepoprawny, tym bardziej "Polish death camps" nie powinien być używany, a jeśli jest musimy protestować, tym bardziej, że to nasi pradziadkowie i dziadkowie tam ginęli.

Apelujmy też
By mainstreamowe media
Nie piraciły

Wszystkie te oczywiście "przypadkowe" pomyłki mają wg mnie przemyślany i obliczony na osiągnięcie na długim dystansie oczekiwanego efektu końcowego.
Aż w końcu w bliżej nieokreślonym terminie stanie się jasne, że czegoś takiego przecież nie mogli zorganizować ani tym bardziej przeprowadzić Niemcy, naród, którego przedstawiciele zajmują większość czołowych pozycji we wszystkich dziedzinach współczesnej cywilizacji i są nie do przeceniania w świecie.
Coraz bardziej będzie do tego pasował wiadomy "dziki wschód", gdzie "polskie obozy śmierci" będą dokładnie pasowały chociażby z racji położenia geograficznego tych obozów. Zapyta ktoś - a Buchenwald, Dachau - ależ to przecież były tylko obozy pracy o zaostrzonym rygorze, żadnej zagłady - usłyszy!
Metoda kropli drążącej skałę zawsze dawała pozytywne i oczekiwane wyniki.
A że trzeba poczekać... chyba niedługo... już teraz wiedza młodych na Zachodzie o tamtych czasach jest już prawie bliska zeru - czyli grunt jest przygotowany a wsparcie finansowe dla panów redaktorów zawsze będzie właściwe.

Niemcy płaciły i wciąż płacą, pieniędzmi, uzbrojeniem, poparciem. Polska się nie wykupiła. Na razie, ale nie traćmy nadziei, może kiedyś będzie ją stać, bo potrzeby duże.

@georges53
ale po Tobie pojechali! Ciekawe czym się tak zasłużyłeś.

@georges53, swietny komentarz!

Pozdrowienia

A ja uważam, że jednak warto walczyć i prostować. Skróty skrótami, ale trzymajmy się prawdy. I to nie ma nic wspólnego z teoriami spiskowymi.

O ile wiem to na Polskę napadły wojska państwa niemieckiego .
I to osoby o narodowości niemieckiej zabijali i Polaków i Żydów .
Trzeba nazywać rzeczy po imieniu a nie mataczyć .

2012-02-17 18:45 | manjaa
Nie jestem antysemitką ale
Czy w obecnych czasach można przeczytać coś pozytywnego o współczesnych Żydach?
***
Kto ma to napisac? Czy antysemici?