Dyskusja o grze na Technoplis">
Dyskusja o grze na Technoplis">
W grze jest kilkanaście możliwych zakończeń. Czy będzie to happy end - zależy tylko od decyzji gracza.
Dyskusja o grze na Technoplis SONY / materiały prasowe
Dyskusja o grze na Technoplis SONY / materiały prasowe
„Heavy Rain”, gra wydana na konsolę PlayStation 3, przyciągnęła uwagę krytyków. To jedna z pierwszych produkcji, która w stopniu niemal idealnym zaciera granicę pomiędzy elektroniczną rozrywką a filmem. Odważniejsi krytycy już obwieścili narodziny nowego medium, nazwanego interaktywnym wideo, czyli opowieścią filmową, o której scenariuszu i zakończeniu decyduje – poprzez podejmowane w trakcie rozgrywki wybory – sam gracz. Twórcy „Heavy Rain”, francuskie studio Quantic Dream (znane wcześniej ze znakomicie przyjętych „Fahrenheit” oraz „Omikron: Nomad Soul”), otwarcie zapowiadali, że to właśnie chcą osiągnąć.
SONY/materiały prasowe
Jednym z czwórki bohaterów jest Ethan Mars, którego sielskie rodzinne życie legło w gruzach. Uratowanie syna, porwanego przez psychopatę, jest głównym celem gry.
SONY/materiały prasowe
W poszukiwania włącza się Norman Jayden, agent FBI, specjalista od profili psychologicznych. Pomyślność jego dochodzenia zależy od decyzji gracza.
SONY/materiały prasowe
Kolejna bohaterka - dziennikarka Madison Paige, która włącza się w poszukiwania.
SONY/materiały prasowe
Postacie w "Heavy Rain" to aktorzy, którzy ruchy, gestykulację, a nawet mimikę twarzy przeniesiono do świata grafiki trójwymiarowej.
SONY/Polityka
Choć czworo głównych bohaterów prowadzi swe dochodzenie niezależnie, ścieżki ich poszukiwań przecinają się. O każdym kroku decyduje gracz przed ekranem.
SONY/Polityka
W grze widać typową dla amerykańskich thrillerów fascynację postacią psychopatycznego, piekielnie inteligentnego seryjnego zabójcy. Tu jedna z prób, na jakie wystawiony jest Ethan.
SONY/materiały prasowe
Agent Norman Jayden i jego partner z miejscowej policji. Nie znoszą się, ale muszą pracować razem. Dobry glina i zły glina - to kolejna kalka, ale to my decydujemy, jak ułoży się ta relacja.
SONY/materiały prasowe
Czasem na podjęcie kroków, które zadecydują o życiu lub śmierci, mamy zaledwie kilka sekund.
SONY/materiały prasowe
Gra jest miejscami przygnębiająca. Padający ciągle deszcz oraz ciemności nocy rozwświetlają najczęściej światła policyjnych radiowozów.
SONY/Polityka
Czy jesteś gotów cierpieć, aby uratować swego syna? To jedna z niepotrzebnych, a niezwykle krwawych scen. Między innymi dlatego gra jest tylko dla dorosłych.
sony/materiały prasowe
Prywatny detektyw Scott Shelby, podstarzały ex-policjant w prochowcu, który w trakcie śledztwa nadużywa przemocy i alkoholu. To postać wręcz wyjęta z kryminałów Raymonda Chandlera.