Arktyka przyciąga niewielu ludzi. Ale przyciąga naprawdę mocno. „Eltanin”, arktyczna taksówka rzadko gości na swoim pokładzie pasażerów przypadkowych. Reportaż Ilony Wiśniewskiej.
Ilona Wiśniewska/Polityka
Pod pokładem też są poutykane zapasy. Bezcenne zapiski załogantki Kasi – trzeba wiedzieć, gdzie co jest.
Ilona Wiśniewska/Polityka
Składniki z zapasów zamieniają się w racuchy. Wiertarka ma „funkcję” miksera, ale mikser nie radziłby sobie jako wiertarka.
Ilona Wiśniewska/Polityka
Tym razem „taksówkę” zamówili niemieccy turyści. Ciężko znosili podróż, ale na przygotowane przez kapitana racuchy nie narzekali.
Ilona Wiśniewska/Polityka
Kapitan czuwa nad pracą załogantów - „Założenie, że turyści myślą, nie znaczy, że tak jest, i to nas samych nie zwalnia od myślenia” - mówi.