Hiszpania szykuje się do politycznej zmiany, ale w zmiany na lepsze już nie wierzy.
Hanna Jarząbek/Polityka
„STOP EKSMISJOM”. Santiago z Ekwadoru nie jest w stanie spłacać swojej hipoteki, rodzinę czeka eksmisja.
Hanna Jarząbek/Polityka
Elisa (z córką) zbiera podpisy pod inicjatywą postulującą zmianę hiszpańskiego prawa hipotecznego. Ją samą eksmitowano z mieszkania.
Hanna Jarząbek/Polityka
Na czas eksmisji Elisa zostawiła córkę u matki. Jeśli dzieci są obecne podczas eksmisji, sąd może je umieścić w ośrodku opieki społecznej i rozpocząć postępowanie o odebranie praw rodzicielskich.
Hanna Jarząbek/Polityka
Elisa z mężem po eksmisji, z prawej jedna z założycielek Platformy Poszkodowanych przez Hipoteki w Barcelonie.
Hanna Jarząbek/Polityka
Luis z podczas manifestacji w sądzie. Walczył o umorzenie 200 tys. euro bankowego długu. Przez 10 miesięcy mieszkał w przyczepie. Bank zgodził się oddać dom, ale nie podał warunków, na jakich to będzie możliwe.
Hanna Jarząbek/Polityka
Członkowie Platformy starają się zablokować eksmisje. Często dochodzi wtedy do starć z policją, a manifestanci zostają ranni.
Hanna Jarząbek/Polityka
Manifestacja Ruchu 15 Maja przed parlamentem katalońskim w dzień głosowania nad planowanymi cięciami budżetowymi, Barcelona.