Jeśli chodzi o starość, to zaskoczeń w zasadzie nie ma. To, jak ona wygląda, zależy od tego, jacy jesteśmy – uważa 73-letnia didżejka. Fotografie - Piotr Małecki.
Piotr Małecki/Polityka
73-letnia Wika Szmyt prywatnie - w swoim babcinym mieszkaniu na warszawskiej Ochocie.
Piotr Małecki/Polityka
W niedzielne popołudnie DJ Wika zmierza do pubu Bolek na warszawskim Mokotowie.
Piotr Małecki/Polityka
Muzyka zróżnicowana. Miks przebojów: od rzewnych szlagierów, przez disco polo, po Jacksona i rockowe ballady.