Wybory 1989 r. zamknęły pewien etap polskiej historii. Ale w zbiorowej pamięci zapisały się nie tylko ważne wydarzenia – moment przełomu ma też wymiar społeczny. Nowy ustrój, choć obiecywał sporo, zmuszał w końcu do zmiany nawyków. Czasy PRL wykształciły ich sporo.
Prezentujemy galerię społecznych zjawisk i zdarzeń z 1989 roku, gdy stary system jeszcze funkcjonował – przynajmniej w ludzkiej mentalności – a nowego już wyczekiwano. Autorem zdjęć jest fotoreporter POLITYKI Tadeusz Późniak.
Prezentujemy galerię społecznych zjawisk i zdarzeń z 1989 roku, gdy stary system jeszcze funkcjonował – przynajmniej w ludzkiej mentalności – a nowego już wyczekiwano. Autorem zdjęć jest fotoreporter POLITYKI Tadeusz Późniak.
Tadeusz Późniak/Polityka
Dominująca retoryka budowania – zespołowego, efektywnego – miała skłaniać do działania dla wspólnej sprawy. Tu, jak widać, skłania najpierw do namysłu.
Tadeusz Późniak/Polityka
Dziś trudno o taki widok: o książki toczono prawdziwe boje. Zmuszały do tego naturalnie niskie nakłady. Dość wspomnieć PRL-owski dowcip: „Dlaczego w Wąchocku zamknięto bibliotekę? – Bo ukradli obie książki”.
Tadeusz Późniak/Polityka
Polskę opanowały transparenty „Chodźcie z nami”. „Nie śpij, bo cię przegłosują!”, głosiło hasło „Solidarności”.
Tadeusz Późniak/Polityka
Nie tak dawno związkowcy zapowiadali, że zjadą do Warszawy na traktorach, żeby zaprotestować w obronie polskiej ziemi (ściśle: państwowych lasów). Historia lubi się powtarzać.
Tadeusz Późniak/Polityka
Warszawski Marriott powstał jako pięćsetna placówka tego międzynarodowego systemu hotelowego. 20 pięter, 524 jednostki mieszkalne, 34 apartamenty, centrum biznesowe, baseny, sauna... i kasyno.
Tadeusz Późniak/Polityka
Słynny plakat „Solidarności” projektu Tomasza Sarneckiego. Gary Cooper w roli osamotnionego bojownika o wolność to naturalnie wybór nieprzypadkowy: reprezentował i intencje „Solidarności”, i drogę Polski do wolności.