Ja My Oni

Ile prawdy, ile fałszu w utrwalonych przekonaniach

Dr Sławomir Jakima: psychiatra, psychoterapeuta, seksuolog, redaktor naczelny półrocznika „Seksuologia Polska”. Dr Sławomir Jakima: psychiatra, psychoterapeuta, seksuolog, redaktor naczelny półrocznika „Seksuologia Polska”. Leszek Zych / Polityka
Odpowiada seksuolog dr Sławomir Jakima.

Czy chłopcy powszechnie cierpią na tzw. kompleks Edypa, a dziewczynki na kompleks Elektry?

Zjawisko kompleksu Edypa zostało opisane i nazwane tak przez Zygmunta Freuda, który uznał, że ludzie powszechnie życzą w duchu śmierci jednemu z rodziców. Odniósł je do mitu o Edypie, który zabił swojego ojca i poślubił matkę, nie wiedząc o tym, że to jego biologiczni rodzice. Według Freuda, każdy mały chłopiec nieświadomie rywalizuje z ojcem o matkę, chce ją posiąść, chce być najważniejszą osobą w jej życiu. Nie może wybaczyć matce, iż dopuszcza ona do upragnionej relacji seksualnej nie z nim, lecz z ojcem; odbiera to jako akt zdrady.

Seksualna relacja rodziców jest w tym ujęciu centralna, stanowi wyzwanie dla chłopca, który chce wyłączności w swej relacji z matką. Jednocześnie chłopiec boi się kary, boi się zdominowania przez ojca, odczuwa tzw. lęk kastracyjny. Jeżeli się z tym upora, jeżeli rozwiąże kompleks Edypa, będzie prowadził normalne życie, jeżeli nie, będzie miał pogmatwane życie seksualne i zaburzoną osobowość.

U mitycznego Edypa mamy do czynienia z kazirodztwem i ojcobójstwem. Ale nie należy tego traktować dosłownie. Freud nie dowodził wcale, że wszyscy mamy skłonności kazirodcze, mniej lub bardziej uświadomione. Gdyby tak było naprawdę, nie mielibyśmy jako ludzkość możliwości rozwoju.

Podobnym pojęciem, tyle że dotyczącym małych dziewczynek (i wprowadzonym do obiegu już nie przez samego Freuda), jest kompleks Elektry. Tu dziewczynka miałaby rywalizować z matką o miłość ojca. Też bojąc się, też będąc przepełnioną lękiem kastracyjnym.

Dziś rywalizacja z rodzicem tej ­samej płci czy lęk kastracyjny nie są uważane ani za zjawiska powszechne, ani determinujące życie ­człowieka.

Ja My Oni „O dobrym seksie” (100056) z dnia 25.09.2012; CAŁY TEN SEKS; s. 22
Reklama