Ja My Oni

Zabawa w ładnego kapitana

Przystojny polityk ma większe szanse na sukces

Joanna Mucha, była minister sportu i turystyki. Jej zwolennicy uważali, że dobrze sobie radzi, oponenci – że wyłącznie dobrze wygląda. Joanna Mucha, była minister sportu i turystyki. Jej zwolennicy uważali, że dobrze sobie radzi, oponenci – że wyłącznie dobrze wygląda. Stanisław Kowalczuk / EAST NEWS
Czy to możliwe, by dorośli ludzie kierowali się w demokratycznych wyborach urodą kandydatów?
Przed wyborami do europarlamentu Wojciech Olejniczak wystąpił w sesji zdjęciowej „z nagim torsem” (2009 r.). Media komentowały, że zabiega o głosy kobiet i gejów.Andrzej Wiktor Przed wyborami do europarlamentu Wojciech Olejniczak wystąpił w sesji zdjęciowej „z nagim torsem” (2009 r.). Media komentowały, że zabiega o głosy kobiet i gejów.

Kapitan statku przewyższa wszystkich na okręcie wielkością i siłą, a tylko przygłuchy jest i ma jakoś krótki wzrok, a na sztuce żeglarskiej też się mało rozumie”. Te słowa zapisane przez Platona w „Państwie” powinny być ostrzeżeniem dla załogi okrętu (wyborców), która wybiera kapitana (np. prezydenta) przez pryzmat jego powierzchowności z pominięciem rzeczywistych kompetencji.

Kapitał na twarzy

Mało kto przyznaje się, że ocenia książkę po okładce. Jednak z przełomowego tekstu „Co piękne, to dobre”, który na łamach „Journal of Personality and Social Psychology” opublikował w 1972 r. zespół prof. Karen K. Dion obecnie związanej z Wydziałem Psychologii Uniwersytetu w Toronto, wynika, że człowiek ma do tego skłonność. Uczone poprosiły badanych o przyjrzenie się fotografiom osób uchodzących za atrakcyjne lub nieatrakcyjne i poprosiły o ich ocenę. Atrakcyjnym przypisano więcej pożądanych cech takich, jak: zdolność odnoszenia sukcesów, dominacja, inteligencja, umiejętności społeczne. Wróżono im ponadto większe prawdopodobieństwo spełnienia w życiu zawodowym i społecznym.

Prof. Dion poprosiła także studentki o przeczytanie negatywnej opinii o kilkulatku, rzekomo przyłapanym na rzucaniu kamieniami w zwierzaka. Do opinii dołączano fotografie dziecka ładnego i brzydkiego. W pierwszym przypadku badane usprawiedliwiały zachowanie malca, twierdząc, że był to najprawdopodobniej jednorazowy wypadek. Występek nieładnego dziecka przypisały negatywnym cechom jego osobowości – uznały, że karygodne zachowania na pewno się powtórzą.

Z opublikowanych w 2000 r.

Ja My Oni „Psychologia i polityka” (100095) z dnia 26.04.2015; Władza od kuchni; s. 80
Oryginalny tytuł tekstu: "Zabawa w ładnego kapitana"
Reklama