Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Film

Amerykańska maskarada

Recenzja filmu: "American Hustle", reż. David O. Russell

Christian Bale, Amy Adams i Bradley Cooper - oscarowe trio. Christian Bale, Amy Adams i Bradley Cooper - oscarowe trio. Francois Duhamel/Annapurna Productions/Sony Pictures / materiały prasowe
Jeżeli ktoś chciałby przekonać się, że aktorstwo w amerykańskim kinie jest w dalszym ciągu niedościgłe, polecam właśnie „American Hustle”.

O tej porze roku do „metki” amerykańskiego filmu należałoby dodawać jeszcze liczbę nominacji do Oscara. W tej klasyfikacji „American Hustle” ma osiągnięcie rekordowe – 10 wskazań, tyle samo co „Grawitacja”. Starszym (mocno) kinomanom pewnie przypomni się legendarne „Żądło” George’a Roya Hilla (1973 r.) i to porównanie wypadnie raczej na niekorzyść filmu Davida O. Russella. Ale reżyser nie ma zamiaru z kimkolwiek rywalizować. Nie dba nawet o to, by intryga była klarownie przedstawiona; chwilami wydaje się, że naprawdę najbardziej bawi go odtwarzanie kolorytu końca lat 70. ubiegłego wieku: fryzury, ubiory, gesty. Sama intryga jest prosta: oto w imię wyższej racji niezwykle ambitny agent FBI podejmuje współpracę z drobnym oszustem (scenariusz przypomina autentyczną akcję FBI mającą skompromitować nieuczciwych polityków). Zaczyna się gra, w której wszyscy będą udawać kogoś innego, niż są w rzeczywistości, nawet arabski szejk okaże się marnie przebranym Meksykaninem. Nikt z biorących udział w przekręcie nie okaże się niewinny i nawet zwycięzcy powinni mieć potężnego moralnego kaca.

Jeżeli ktoś chciałby przekonać się, że aktorstwo w amerykańskim kinie jest w dalszym ciągu niedościgłe, polecam właśnie „American Hustle”. Oszusta gra rewelacyjnie Christian Bale, którego nie tak dawno oglądaliśmy w roli Batmana. Tutaj nic nie pozostało z tamtego herosa, widzimy natomiast korpulentnego łysiejącego cwaniaczka, który w prologu przykleja sobie okropny tupecik. Do ogólnego poziomu dostosowuje się występujący w jednej scenie Robert De Niro jako groźny mafioso. Gdyby przyznawano Oscary za epizody, „Hustle” miałby 11 nominację.

 

American Hustle, reż. David O. Russell, prod. USA, 129 min

Polityka 5.2014 (2943) z dnia 28.01.2014; Afisz. Premiery; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Amerykańska maskarada"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną