Niewiele jest takich wydarzeń muzycznych, które dają tak wiele wrażeń. Ten festiwal powstał i w całości odbywa się w Polsce, ale formę, styl i klasę ma absolutnie światową, jeśli nie galaktyczną.
PalmJazz Festival, bo o nim mowa, urodził się w głowie Krzysztofa Kobylińskiego – kompozytora, muzyka i kreatora kulturalnego 7 lat temu. Ma jasną i utartą formułę, która opiera się na dostarczeniu publiczności szczerych emocji, mocnych doznań.
Prawdopodobnie największym atutem tego jesiennego przedsięwzięcia jest konsekwencja w doborze artystów najwyższych lotów, których nazwiska elektryzują fanów gatunku na całym świecie. Tegoroczny PalmJazz Festival otworzy w Gliwicach Carlos Martins, portugalski saksofonista zagra 18 października w Centrum Kultury Jazovia. Będzie to jedynie wstęp do tego, co się wydarzy w tym mieście na przestrzeni miesiąca. Erik Truffaz, Chanda Rule – Paul Zauner, Aaron Herman, Oz Noy, Douglas I Ribot I Ibarra, to nazwiska, które z pewnością dobrze nastroją Gliwice tej jesieni.
Nie da się ukryć, że spośród artystów, którzy w tym roku stworzą atmosferę PalmJazz Festival są także gwiazdy działające niemal magnetycznie: Hiromi (Trio), Stanley Clarke, Sons of Kemet, czy Yasmin Levy. PalmJazz łączy w sobie piękno światowego jazzu, który tworzą także polscy artyści tacy jak Mika Urbaniak, Anna Maria Jopek, Piotr Wyleżoł, możemy być pewni, że nie zabraknie ich na tegorocznym PalmJazz Festival.
Szczegóły: www.palmjazz.pl