Pomocnik Historyczny

Wojna i Pokój Boży

Bitwa pod San Romano, zwycięstwo wojsk florenckich nad oddziałami sieneńskimi; obraz Paola Uccello, ok. 1435 r. Bitwa pod San Romano, zwycięstwo wojsk florenckich nad oddziałami sieneńskimi; obraz Paola Uccello, ok. 1435 r. Alfredo Dagli Orti / Corbis
Przez całe średniowiecze w parze z religią szła wojna. To był dla Kościoła poważny problem teologiczny.
Krystyna de Pizan pisze „Księgę pokoju”; miniatura z XV w.Selva/Leemage Krystyna de Pizan pisze „Księgę pokoju”; miniatura z XV w.

Starcie procesowe. Początkowo genezę wojny wywodzono z obyczajowości ludów barbarzyńskich, które po części przejęły spuściznę Cesarstwa Rzymskiego. Według tego kanonu wojna była uważana za rodzaj procesu sądowego rozstrzygającego zasadność pretensji jednej ze stron. Nieobca ówczesnym była także antyczna praktyka pojedynku między władcami bądź najodważniejszymi żołnierzami, mająca na celu zapobieżenie konfliktowi. Niejednokrotnie po stoczonej bitwie pozostawano na jej polu przez wyznaczony czas (przeważnie trzy dni) w celu uznania ważności starcia. Przepisy wojenne określały zarówno czynności związane z podziałem łupów oraz postępowaniem z jeńcami, traktowanymi we wczesnym średniowieczu zazwyczaj brutalnie. Wraz z postępami chrystianizacji w obawie przed karą Bożą praktyka ta stopniowo zanikała, a zamiast egzekucji dochodziło do wymiany lub wykupu jeńców.

Wojny sprawiedliwe i niesprawiedliwe. Ponieważ przesłanie Chrystusa kłóciło się z rzeczywistością konfliktów zbrojnych, rozpoczęto analizę Nowego Testamentu pod kątem ewentualnego ich potępienia. W tej materii już Ojcowie Kościoła doszli do wniosku, że Ewangelia potępia jedynie przykłady przemocy prywatnej, nie odnosząc się natomiast do wojny jako takiej. W związku z tym dokonano jej podziału na sprawiedliwą oraz niesprawiedliwą. W klasyczny sposób pojęcia te zdefiniował św. Augustyn, twierdząc, że „wojna sprawiedliwa to taka, która za cel stawia sobie odzyskanie pokoju bądź sprawiedliwości, pomszczenie doznanych krzywd, a nie pożądanie próżnej chwały”. Musi być ona także w sposób otwarty wypowiedziana i, co ważne, poprowadzona przez panującego władcę. Wojna niesprawiedliwa nie spełnia powyższych warunków.

Pomocnik Historyczny „Ziemskie dzieje Kościoła” (100101) z dnia 17.11.2015; Z dziejów chrześcijaństwa i Kościoła; s. 92
Reklama