Pomocnik Historyczny

„Namiętne przywiązanie do posiadłości”

Stan szlachecki w Polsce XVIII-wiecznej

„Polonez pod gołym niebem”, obraz Kornelego Szlegela z XIX w. „Polonez pod gołym niebem”, obraz Kornelego Szlegela z XIX w. Polona
Polskie społeczeństwo szlacheckie XVIII stulecia.
Szlachcic polski w XVIII w., akwatinta Jana Piotra Norblina, 1817 r.Ligier Piotr/Muzeum Narodowe w Warszawie Szlachcic polski w XVIII w., akwatinta Jana Piotra Norblina, 1817 r.

Stan szlachecki. Społeczeństwo Rzeczpospolitej, w które stopniowo w połowie XVIII w. wchodził dorastający Tadeusz Kościuszko, było przede wszystkim stanowe. Każdy z czterech stanów (duchowieństwo, szlachta, mieszczanie, chłopi) miał odrębny status prawny, inne obowiązki wobec państwa i inny zakres udziału w życiu publicznym. Ton nadawała szlachta. To ona stanowiła naród w sensie politycznym. Cieszyła się licznymi przywilejami prawnymi, ekonomicznymi i politycznymi uzyskanymi od czasów średniowiecza. O ile wcześniej mogła – przy pomocy sejmu, sejmików i systemu sądownictwa – faktycznie współrządzić państwem wraz z królem, to w połowie XVIII w., przy stopniowej utracie suwerenności przez państwo, była w stanie je skutecznie paraliżować.

Pod koniec XVIII w. stan szlachecki stanowił ok. 8 proc. społeczeństwa, zaś wśród ludności narodowości polskiej współczynnik ów wzrasta do 16 proc. Zdarzały się ziemie czy powiaty, jak na Mazowszu, gdzie uboga szlachta stanowiła blisko połowę lokalnej społeczności. W krajach zachodniej Europy odsetek szlachty w społeczeństwie wahał się na poziomie 2 proc.

Magnateria i jej klientela. Choć w sensie prawnym wszyscy członkowie stanu szlacheckiego byli sobie równi, to dzieliły ich ogromne różnice ekonomiczne. Urodzonymi tytułowali się i szlachcice zagrodowi (niemający własnych poddanych i sami obrabiający ziemię), ci mający zaledwie kilku chłopów, i tacy, którzy posiadali jedną lub kilka wsi. Do tego samego stanu szlacheckiego zaliczali się także przedstawiciele wielkich rodów magnackich. W czasach młodości Kościuszki najbardziej chyba spektakularną karierę zrobił hetman wielki koronny i kasztelan krakowski Jan Klemens Branicki (1689–1771). Zgromadził ogromny majątek, którego wartość szacowano na nie mniej niż 12 mln zł, a roczny dochód z dóbr przekraczał 600 tys.

Pomocnik Historyczny „Tadeusz Kościuszko" (100119) z dnia 24.04.2017; Epoka i postać; s. 18
Oryginalny tytuł tekstu: "„Namiętne przywiązanie do posiadłości”"
Reklama