Pomocnik Historyczny

„Konieczne są szczere wyjaśnienia”

W rosyjskiej niewoli: śledztwo i zeznania

Tadeusz Kościuszko w niewoli odmawia przyjęcia szabli od carycy Katarzyny II, grafika George’a Poilleux Saint-Ange’a z 1883 r. Tadeusz Kościuszko w niewoli odmawia przyjęcia szabli od carycy Katarzyny II, grafika George’a Poilleux Saint-Ange’a z 1883 r. Library of Congress
Przesłuchania w Petersburgu, rozpoczęte w 1794 r., to pierwszy przypadek śledztwa prowadzonego przez aparat zaborczego państwa wobec przywódców polskiego ruchu niepodległościowego. Jak wypadł Kościuszko?
Car Paweł I odwiedza Kościuszkę i zapowiada jego uwolnienie, miedzioryt Thomasa Gaugaina według obrazu Aleksandra Orłowskiego, 1801 r.Polona Car Paweł I odwiedza Kościuszkę i zapowiada jego uwolnienie, miedzioryt Thomasa Gaugaina według obrazu Aleksandra Orłowskiego, 1801 r.

Bezprawne śledztwo. Łódź, która przewiozła przez Newę Tadeusza Kościuszkę i jego dwóch towarzyszy, sekretarza Juliana Ursyna Niemcewicza i adiutanta majora Stanisława Fiszera, przybiła do nabrzeża twierdzy pietropawłowskiej w Petersburgu wieczorem 10 grudnia 1794 r. Cierpiącego z odniesionych ran naczelnika przeniesiono do wyznaczonego dla niego pokoju w mieszkaniu komendanta twierdzy. Niemcewicz i Fiszer pozostali w sali wypełnionej urzędnikami. Milczenie przerwało dopiero pojawienie się wysokiego człowieka „z srogą mużycką twarzą i wejrzeniem”. Pięćdziesięcioletni prokurator generalny imperium Aleksander Samojłow przybył obejrzeć więźniów, w których sprawie miał wkrótce rozpocząć śledztwo. Choć dygnitarz, jak oceniał po latach Niemcewicz, „nie błyszczał rozumem, (...) jeżeli był złym, to przez brak rozsądku, przez pospolitość i małoduszność”, to informacje dostarczane mu przez sprawnie działający wywiad rosyjski, pozwalające oceniać prawdziwość składanych zeznań, czyniły zeń groźnego przeciwnika.

W miesiąc później do Petersburga przywieziono kolejnych, znaczących przedstawicieli insurekcyjnych władz, m.in. Ignacego Potockiego, Tomasza Wawrzeckiego, Tadeusza Mostowskiego, Ignacego Zakrzewskiego, Andrzeja Kapostasa i Jana Kilińskiego. Choć formalnie byli jeńcami wojennymi, których działalność nie powinna być przedmiotem śledztwa, ich zeznania miały kluczowe znaczenie dla wyjaśnienia politycznych, organizacyjnych i finansowych przygotowań do insurekcji oraz szczegółów jej przebiegu interesujących dwór petersburski.

Technika prowadzenia śledztwa nie wykraczała poza ramy biurokratycznej, co nie znaczy mało skutecznej, rutyny. Trzeciego dnia po przybyciu do twierdzy od Kościuszki zażądano szczegółowego opisu jego aktywności od chwili uchwalenia Konstytucji 3 maja do momentu, gdy trafił do rosyjskiej niewoli.

Pomocnik Historyczny „Tadeusz Kościuszko" (100119) z dnia 24.04.2017; Konteksty; s. 80
Oryginalny tytuł tekstu: "„Konieczne są szczere wyjaśnienia”"
Reklama