Parlament Wielkiej Brytanii przyjął kontrowersyjną ustawę zezwalającą na odsyłanie do Rwandy części osób ubiegających się o azyl. Torysi triumfują, Partia Pracy twierdzi, że to listek figowy dla fiaska polityki migracyjnej.
Nowy pakt migracyjny wraz z unijnymi porozumieniami z państwami Afryki Północnej może usunąć migrację z pola widzenia europejskich wyborców. Ale nie rozwiąże problemu.
Trzeci rok wolontariusze dokumentują przypadki znęcania się nad migrantami. Ale jest światło w tunelu: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, policji i innych służb od września 2021 do marca 2024 r. To zmiana w stosunku do polityki „murem za polskim mundurem”.
Orlen ma wreszcie nowego prezesa, prokurator smoleński przerywa milczenie, PE przyjmuje pakt migracyjny, mimo sprzeciwu Warszawy, Sejm zajął się ustawą naprawczą KRS, a Barcelona Lewandowskiego zdobyła Paryż.
Nowe restrykcyjne procedury graniczne wywołują protesty organizacji humanitarnych. Natomiast reguła „obowiązkowej solidarności” nie podoba się m.in. Polsce.
Jesienne wybory przyniosły zmianę rządu, poprawiły też nastroje Polek i Polaków. Jednak ci, którzy twierdzą, że sprawy idą w złym kierunku, wciąż nieznacznie przeważają nad optymistami. To pokazuje badanie nastrojów społecznych, przeprowadzone przez More in Common Polska.
Z Ukrainy przestała wyjeżdżać klasa średnia. Ludzie, którzy teraz wyjeżdżają, to najbiedniejsi mieszkańcy przyfrontowych rejonów i terenów okupowanych. Rozmowa z Agatą Malec z organizacji Rubikus i Kajetanem Wróblewskim z Fundacji Asymetryści, którzy pomagają w relokacji uchodźców w Europie.
Mnożą się apele o zaprzestanie pushbacków, czyli wywózek uchodźców na polsko-białoruskiej granicy. Nowy rząd odpowiada: granica ma być bardziej szczelna i bardziej humanitarna. Da się to pogodzić?
Finowie budują barierę na granicy z Rosją, aby chronić się przed wywołanym przez Kreml kryzysem migracyjnym. Robią to inaczej niż dotąd Polska – twardo, ale ze współczuciem. Finlandii udało się bowiem to, czego rząd PiS ostentacyjnie nawet nie próbował.
Rząd Rishi Sunaka zgłosił projekt ustawy zezwalającej na deportację części nielegalnych imigrantów do Rwandy.