Przez cztery lata rządów PiS uzbierał na swoim koncie ponad sto afer. Przypominamy 10, które naszym zdaniem najbardziej obciążają ekipę dowodzoną przez Jarosława Kaczyńskiego.
Morawiecki, jak Gomułka lub Gierek, gdy trzeba, winę zrzuca na obiektywne trudności lub poprzedników. A poza tym PiS głośno dmie w róg obfitości – znaczy, że musi być pusty.
Gdyby choć jedna rzecz spośród tych, które dziś się z sądami i sędziami wyczynia, wydarzyła się, gdy nie rządził PiS, Jarosław Kaczyński i jego ludzie byliby pierwsi w głośnym protestowaniu i żądaniach wszelkich możliwych dymisji i retorsji.
Po aferze ze służbowymi podróżami byłego już marszałka Marka Kuchcińskiego kancelaria premiera opublikowała kolejną listę lotów, tym razem Donalda Tuska.
Niewielu już to dziwi. Radio Rzeszów – nadawca publiczny – bardziej niż podawaniem rzetelnych informacji jest zainteresowane ich ukrywaniem oraz robieniem darmowej reklamy politykom obozu rządzącego.
Jak już wiemy, w Polsce ma zapanować prawdziwa demokracja, prawdziwa praworządność i prawdziwa równość (pewnie inne „prawdziwości” też się pojawią). Wprawdzie termin zaistnienia tych wartości nie został jeszcze oficjalnie podany, ale warto obserwować antycypacje tego, co nas czeka.
Z wykazu ujawnionego przez KPRM nie wynika, jaki był cel lotów premier ani z kim przebywała na pokładzie. Brakuje też informacji o tym, czy loty posiadały status HEAD.
Po aferze Air Kuchciński w kierownictwie PiS zapadała decyzja, aby ujawnić informacje na temat lotów kolejnych polityków. Senat opublikował wykaz lotów marszałka Stanisława Karczewskiego, później kancelaria premiera pokazała, jak często z rządowych samolotów korzysta Mateusz Morawiecki.
Dymisja marszałka Sejmu sprawia, że wynik wyborów do Sejmu nie jest w 100 proc. przesądzony. Dla PiS afery z nadużywaniem przywilejów władzy są najgroźniejsze.
Nawet w PiS uważają, że Elżbieta Witek nie radziła sobie jako minister spraw wewnętrznych i administracji. Odwołanie Marka Kuchcińskiego stało się doskonałym pretekstem do wymiany szefa ważnego resortu.