Końcówka kadencji Andrzeja Dudy wygląda wyjątkowo paskudnie. I nie daje żadnych nadziei, że w razie reelekcji prawo da się jakkolwiek w obszarze praw mniejszości ucywilizować.
Każde wydanie „Wiadomości” to fenomen bezprzykładnego lizusostwa, jakim popisuje się redakcja, aby widz wiedział, że mamy w Polsce przywódcę na miarę Korei Północnej.
Gdy Kidawę zamieniono na Rafała Trzaskowskiego, weterana walki z PiS, zaczęło się robić grubo i mocno. Pisowskie media galopowały, aż miło było patrzeć. Więc popatrzmy.
Andrzej Duda może liczyć na 42 proc. głosów, a kandydat Koalicji Obywatelskiej na 29 proc. Na trzecim miejscu utrzyma się Szymon Hołownia – wynika ze średnich sondażowych.
Czy Andrzej Duda ma szansę na wygraną w pierwszej turze? Jak może wyglądać kampania w drugiej? Co powinien zrobić Rafał Trzaskowski? Rozmowa ze Sławomirem Sierakowskim.
Andrzej Duda obiecał w USA, że Polacy wezmą udział w badaniach nad szczepionką przeciwko Covid-19. Chodzi mu o naukowców czy pacjentów ochotników?
Albo polska strona źle zrozumiała intencje strony USA, albo na ostatniej prostej w negocjacjach coś się wykoleiło, a wizyty nie dało się już odwołać, bo byłaby to wizerunkowa klęska Dudy.
Racjonalna w szczegółach polityka zagraniczna Andrzeja Dudy opiera się na irracjonalnym fundamencie – przekonaniu o moralnej wyższości Ameryki nad Europą.
Tuż przed wylotem do USA Andrzej Duda podjął dwie decyzje związane z ochroną zdrowia. Pokazują, jak instrumentalnie traktuje lekarzy i dlaczego zwlekał ze szczegółami Funduszu Medycznego, zapowiadanego kilka miesięcy temu, gdy rozstrzygały się losy 2 mld zł dotacji dla TVP.
Prezydent wytknął koalicji PO-PSL, że to za jej rządów Rosja sprowokowała wojnę domową w Ukrainie. Chwyt poniżej pasa.