Margot powiedziała tylko: „do zobaczenia za dwa miesiące”, i została zgarnięta – opowiada Bart Staszewski, reżyser i działacz społeczny, uczestnik piątkowych wydarzeń na Krakowskim Przedmieściu.
Mężczyźni, którzy wywiesili homofobiczny plakat, twierdzą, że na warszawskich ulicach odbędą się wkrótce „polowania na osoby homoseksualne”.
Prokuratura nie była tak zasadnicza wobec osób, które lżyły kobiety siedzące na trasie przemarszu narodowców. Dojmujące jest to, że o areszcie dla Margot teraz zdecydował sąd.
Podjechali nocą nieoznakowanym radiowozem i zakuli działaczkę w kajdanki. „Polska stawia w roli sprawców osoby, które nic złego nie zrobiły” – alarmują posłanki Lewicy.
Mieszkańcy squotu, którzy zawiesili tęczowe flagi na pomnikach w Warszawie, przekonują, że będą to robić dopóty, dopóki nie ustaną ataki na osoby LGBT.
„Jesteś zabity” – to komentarz do cyklu edukacyjnego dla osób LGBT+ na YouTube. Groźba dotyczy Mateusza Sulwińskiego, który wystąpił w jednym z pierwszych odcinków „Stonewall TV”.
Homofobusy rozpowszechniają nieprawdziwe informacje na temat osób LGBT. To akcja Fundacji Pro-Prawo do Życia, która wbrew nazwie odmawia osobom nieheteroseksualnym prawa do wolnego od dyskryminacji życia w Polsce.
„Zaczęli dobijać się do drzwi, kopać, grozić”. Po Małgorzatę „Margot” Szutowicz policja przyszła o godz. 10. Gdzie ją zabrano, długo nie wiedzieliśmy. I dalej nie wiemy, jakie zarzuty jej grożą.
Prezydent Duda i jego zwolennicy tygodniami jechali na turbopaliwie nienawiści, nie oglądając się na koszty dla społecznego ekosystemu. Po tak brutalnej kampanii można śmiało powiedzieć, że czegoś podobnego nie było tu od Marca ′68.
Hubert Sobecki (Miłość Nie Wyklucza) i Jędrzej Malko (autor filmu „Tu nie chodzi o ludzi”) mówią o lękach prawicy, homofobii i „strefach wolnych od LGBT”.