Polska jest skansenem w Europie: tutaj kupczy się religią dla celów politycznych. A historia uczy, że Kościół nigdy nie rezygnował dobrowolnie ze swoich roszczeń i uprawnień do wpływania na kształt życia społecznego.
Nieduże wrocławskie osiedle. Grupka dzieciaków dzwoni od drzwi do drzwi. Poprzebierane za straszydła domagają się cukierków. Dla nich to zabawa, ale nie brakuje takich, którzy uważają, że w ten sposób otwierają się na… demony.
Ich wspólny wysiłek może dawać przykład i nadzieję w fundamentalnych dla przyszłości sprawach: migracji, klimatu, walki z ubóstwem, wykluczeniem i ekstremizmem. Tylko czy ich siła perswazji wystarczy?
Z pewnością taka intencja duchowa (obok tej politycznej) przyświeca Zbigniewowi Ziobrze, który domaga się, aby orzeł otrzymał nową, zamkniętą koronę, a w niej krzyż.
50 proc. pytanych uważa, że papież Franciszek powinien wezwać polski episkopat do dymisji. Wymowa tego badania jest przede wszystkim moralna: w obliczu faktów Kościół powinien zachować się przyzwoicie.
Czy raport o masowych przestępstwach seksualnych jest jeszcze w stanie wstrząsnąć pustym w środku Kościołem katolickim we Francji?
Lux ex Silesia nie dla prof. Mariana Zembali. Wręczenie nagrody metropolity katowickiego abp. Wiktora Skworca, które miało mieć miejsce 10 października, najprawdopodobniej pokrzyżowała Fundacja Pro-Prawo do Życia.
Kościół katolicki i jego instytucje w świeckiej Francji to drugie po rodzinie i najbliższym otoczeniu najbardziej niebezpieczne dla młodych środowisko – daleko bardziej niż szkoła, kolonie czy obozy.
O Macieju Ziębie napisano już wiele. O jego odpowiedzialności za powstanie sekty u dominikanów, tolerowaniu przestępcy seksualnego w habicie, chorobie alkoholowej, porażce w roli dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności. Nie napisano zbyt wiele o jego wpływie na polskie elity i Kościół.
Bp Edward Janiak, były ordynariusz diecezji kaliskiej, który zmarł 23 września, został pochowany w kwaterze biskupów pomocniczych archidiecezji wrocławskiej na cmentarzu przy ul. Bujwida.