Dzięki czułości nasze doświadczenie podróżuje poprzez czas i trafia do tych, którzy się jeszcze nie urodzili, a którzy kiedyś sięgną po to, co napisaliśmy o nas samych i o naszym świecie – mówiła w Akademii Szwedzkiej polska noblistka.
Olga Tokarczuk odbierze Nobla we wtorek 10 grudnia. Zgodnie z tradycją nagrodzeni pisarze (zwykle jeden, w tym roku dwoje) kilka dni wcześniej wygłaszają odczyty napisane specjalnie na tę okazję. Polka swój esej czyta w języku polskim.
„Jestem szczęśliwa, że kraj w środku Europy ma taki potencjał: nie węgiel, nie ropę, tylko literaturę” – mówiła Olga Tokarczuk na dzisiejszej konferencji w Sztokholmie. Cieszyła się też, że kobiety odzyskują należne im terytoria.
Olga Tokarczuk rozpoczyna tzw. tydzień noblowski w Sztokholmie. Wygłosi odczyt, a 10 grudnia odbierze nagrodę (złoty medal i dyplom) z rąk króla Karola XVI Gustawa. Harmonogram jest napięty i godny.
Prezes Kaczyński, który ponoć przeczytał wiele książek tegorocznej noblistki, nie odezwał się ani słowem. Pewnie uważa ją za nihilistkę lub coś w tym rodzaju. Gdzie jej tam do p. Szydło lub p. Wojciechowskiego.
Wielu Polaków uważa, że to będą najważniejsze wybory od 1989 r., ponieważ w Polsce mamy teraz nerwowy, ciemny czas próby odnalezienia nowego sposobu zaistnienia – mówiła dziś w Düsseldorfie polska pisarka i noblistka Olga Tokarczuk.
Gdy dostała Nobla, odetchnęłam z ulgą. Że wreszcie. Że to już. W czasach, kiedy najważniejsze wartości, takie jak równość czy niezależność, zdają test na przydatność, głos Olgi Tokarczuk powinien brzmieć jak najgłośniej.
„Dwie moje ulubione autorki to Ferrante i Tokarczuk” – mówiła pewna Albanka podczas nieformalnego spotkania grupy dyskusyjnej w Tiranie. „Oczywiście, Tokarczuk” – pokiwała głową Amerykanka siedząca obok. „Kochamy ją”.
Polska noblistka w czasie konferencji prasowej w Niemczech zadedykowała dzisiejszą nagrodę rodakom i zaapelowała o udział w wyborach 13 października.
Radość z Nobla dla Olgi Tokarczuk to też radość czytelnika i czytelniczki, na których oczach nowa literatura z lat 90. zyskuje światowy rezonans. „Opisz swoją wioskę tak, żeby stała się uniwersalna”. Tę sztukę jak nikt inny opanowała właśnie Olga Tokarczuk.