Kładka dla pieszych i rowerów stała się głównym tematem finiszu kampanii samorządowej w Warszawie. Spacerowicze są zachwyceni, ale internet zapłonął ze złości. Podobna burza wisi nad Krakowem. A sam charakter kłótni jak najbardziej ogólnopolski.
W wyborach na prezydentów miast wielu faworytów przedłużyło swoje kadencje, ale nie obyło się bez niespodzianek, a nawet sensacji.
Wybory samorządowe w Polsce wzbudziły spore zainteresowanie w innych krajach. Zachodnie media zgadzają się, że zabrakło wyraźnego zwycięzcy, a wynik PiS pokazuje jego siłę, mimo że został zepchnięty do opozycji.
Poznaliśmy oficjalne wyniki z 16 sejmików. W dziewięciu wygrała Koalicja Obywatelska, w siedmiu pozostałych, m.in. na Mazowszu i w Małopolsce, PiS. Druga tura wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast odbędzie się 21 kwietnia.
PiS będzie się chwalił najlepszym wynikiem sejmikowym w kraju, partie demokratyczne – zwycięstwem w dużych miastach i przejęciem kilku sejmików. Ale wszystkie ugrupowania wyszły z tych wyborów lekko poranione.
W sztabie Koalicji Obywatelskiej panował spokój o wynik w Warszawie, nieco gorzej było z wyborami do sejmików, Ostatecznie wynik zbliżony do partii Kaczyńskiego przyjęto w KO z zadowoleniem.
Zgodnie z sondażami i prognozami obecny prezydent ma duże szanse na wygraną już 7 kwietnia. Ale rzecz nie jest przesądzona. Co mogłoby doprowadzić do dogrywki?
Nowy most pieszo-rowerowy w Warszawie, który łączy Pragę i Powiśle, był w ostatnich dniach jednym z głównych tematów w debacie publicznej. Dlaczego kładka wzbudziła kontrowersje? I jakie jest jej znaczenie polityczne?
Mieszkania, komunikacja miejska i strefa czystego transportu to główne tematy w wyścigu po prezydenturę Warszawy. Choć jej kosmopolityczny, progresywny charakter i spory budżet nie są typowe dla innych miast, stołeczne wybory nie pozostają bez wpływu na resztę kraju.
Jeśli pośród 18 proc. niezdecydowanych, na kogo oddać głos, jest kilka procent potencjalnych wyborców PiS, to Bocheński zdołał zapewne ich głosy sobie przyswoić. Jeśli zaś chodzi o Magdalenę Biejat, to widać było, że jest mniej doświadczona, a za to bardziej zestresowana niż Rafał Trzaskowski.