Nie rozumiem trójki „starych” sędziów Trybunału. PiS przejął Trybunał i niczego już od nich nie potrzebuje.
Trwa debata prawników, czy wyrok wydany z udziałem niesędziego jest wyrokiem. Bo jeśli nie jest – to sądy mogą nie uznawać tego, co Trybunał orzekł w sprawie ustawy o zgromadzeniach.
Władza PiS jest winna destrukcji państwa prawa w Polsce. Ale to, że sędziowie Trybunału nie podjęli jego obrony – to prawdziwa klęska.
Czy wyrok wydany przez nie-sędziów to wyrok? W czwartek na to pytanie odpowiedzą sędziowie Trybunału Konstytucyjnego. Spór o TK wkracza w nową fazę.
Sąd Najwyższy ma przejąć po zniszczonym Trybunale Konstytucyjnym obronę polskiej konstytucji. Atak PiS na SN był więc kwestią czasu. Właśnie się zaczął. Czy napotka czynny opór prawników?
Wypowiedzi polskich rządzących są komiczne. Groźniejsza jest pełzająca destrukcja konstytucyjnego modelu państwa polskiego.
W TK Grzegorz Jędrejek zastąpi Andrzeja Wróbla, który zrezygnował ze stanowiska.
W zasadzie można się temu nie dziwić.
Obecne władze sądzą, że dały odpór alarmom Komisji Europejskiej w sprawie naruszeń konstytucji w Polsce. Są w błędzie.
Sąd Najwyższy zbada, czy Julia Przyłębska jest prezesem TK zgodnie z prawem.