Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Historia

Czego WiN winien

Wolność i Niezawisłość: wyklęci przez PRL

Płk Franciszek Niepokólczycki, prezes Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, podczas procesu przeciw 17 członkom WiN, Kraków 1947 r. Płk Franciszek Niepokólczycki, prezes Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, podczas procesu przeciw 17 członkom WiN, Kraków 1947 r. Wojciech Kondracki / PAP
70 lat temu w pokazowym procesie niszczono największą powojenną organizację podziemną – Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość.
Plakat propagandowy z lat 40.Repr. Piotr Męcik/Forum Plakat propagandowy z lat 40.

W strukturach Polskiego Państwa Podziemnego, po upadku powstania warszawskiego, zaczęły postępować decentralizacja i dekompozycja. Już w listopadzie 1944 r. działacze narodowi opuścili AK i powołali do życia Narodowe Zjednoczenie Wojskowe (NZW). Głównym czynnikiem, który wywoływał chaos w strukturach podziemia, były operacje sowieckich sił specjalnych oraz rodzącego się polskiego aparatu represji (m.in. aresztowanie 16 przywódców Polskiego Państwa Podziemnego w marcu 1945 r.).

Katalizatorem przyspieszającym te procesy stał się rozkaz wydany 19 stycznia 1945 r. przez gen. Leopolda Okulickiego, Niedźwiadka, rozwiązujący AK. Co prawda miał to być jedynie zabieg taktyczny, ale decyzja spowodowała poważny rozkład struktur konspiracyjnych na większości terenów przedwojennej Polski po lewej stronie Wisły. Nowym ośrodkiem kierującym walką miała być organizacja NIE (Niepodległość). Jednak celne uderzenia NKWD spowodowały jej rozwiązanie przez Naczelnego Wodza i powołanie 7 maja 1945 r. Delegatury Sił Zbrojnych (DSZ), na czele z płk. Janem Rzepeckim, Prezesem. Najbardziej palącymi wyzwaniami było odbudowanie łączności wewnątrz organizacji oraz zapanowanie nad erozją podziemia poakowskiego.

W połowie 1945 r. DSZ było podporządkowanych ok. 140 oddziałów partyzanckich liczących od 6600 do 8700 ludzi (w sumie w polskich lasach działało wówczas ok. 340 oddziałów, w których walczyło do 20 tys. partyzantów). Rzepecki był przeciwnikiem walki zbrojnej. Uważał, że w ówczesnej sytuacji międzynarodowej i wewnętrznej jest to niepotrzebne ponoszenie ofiar. Tyle że akcja zbrojna miała charakter samoobrony i była reakcją na represyjne działania prowadzone przez NKWD, UB, KBW i MO.

Nowe uwarunkowania polityczne (utworzenie Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej ze Stanisławem Mikołajczykiem, powstanie Polskiego Stronnictwa Ludowego, utrata podmiotowości międzynarodowej przez rząd polski na uchodźstwie) wymusiły zmiany w konspiracji.

Polityka 4.2017 (3095) z dnia 24.01.2017; Historia; s. 54
Oryginalny tytuł tekstu: "Czego WiN winien"
Reklama