Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Historia

Bur a sprawa polska

Polska opinia publiczna wobec wojen burskich

Żołnierze burscy Żołnierze burscy Wikipedia
Wojna toczona między Burami a Imperium Brytyjskim (1899–1902) wywołała ogromne zainteresowanie europejskiej opinii publicznej. Pozbawieni własnej państwowości Polacy nie stanowili tutaj wyjątku.
„Kurier Warszawski” donosił: „13-letni Edward Olechnowski uciekł z domu na Szmulcowiźnie. Nazajutrz znaleziono go na łąkach skaryszewskich (...) postanowił on zorganizować wyprawę do Transwalu, ale koledzy nie przyszli”.Kurier Warszawski „Kurier Warszawski” donosił: „13-letni Edward Olechnowski uciekł z domu na Szmulcowiźnie. Nazajutrz znaleziono go na łąkach skaryszewskich (...) postanowił on zorganizować wyprawę do Transwalu, ale koledzy nie przyszli”.

W Europie szczegółowo śledzono doniesienia prasowe z pól bitewnych w Południowej Afryce, organizowano manifestacje poparcia, zbierano składki na rannych, wdowy i sieroty, apelowano do rządów o podjęcie interwencji dyplomatycznej w celu zakończenia wojny. Do późnej wiosny 1900 r. relacje z dalekiej Afryki nie schodziły z pierwszych stron gazet. Później temat wracał przy różnych okazjach, np. wizyty prezydenta Transwalu (państwa burskiego) Paulusa Krugera w Europie, doniesień o wysokiej śmiertelności w obozach koncentracyjnych czy o zwycięstwach Burów w wojnie partyzanckiej.

Burami (od niderl. boer – chłop) nazywano potomków głównie holenderskich, flamandzkich i fryzyjskich kalwinistów (ale także niemieckich luteran i francuskich hugenotów), którzy osiedlali się w Afryce Południowej w XVII i XVIII w. (Dziś używa się pojęcia Afrykanerzy, odnosząc je do białych mieszkańców RPA i Namibii).

Celebryci znad rzeki Vaal

Zdecydowana większość polskiej opinii publicznej winą za wywołanie wojny burskiej obarczała brytyjskich polityków, zwłaszcza premiera lorda Salisbury, sekretarza kolonii Josepha Chamberlaina i złego ducha stosunków brytyjsko-burskich, przedsiębiorcę i byłego premiera Kolonii Przylądkowej Cecila Rhodesa. Głównej przyczyny konfliktu upatrywano nie w deklarowanej publicznie trosce o los pozbawionych praw wyborczych cudzoziemców w Transwalu, ale w żądzy przejęcia pełni kontroli nad złożami złota oraz usunięcia ostatniej przeszkody do ustanowienia niepodzielnej brytyjskiej hegemonii w całej Afryce Południowej. Wspomniana grupa polityków miała zmanipulować sędziwą królową Wiktorię, przez intrygi uzyskując jej zgodę na wojnę, z której czerpała także prywatne profity finansowe. Tę przewrotną grę miała wspierać szowinistycznie nastawiona, egoistyczna i pełna hipokryzji brytyjska opinia.

Polityka 30.2017 (3120) z dnia 25.07.2017; Historia; s. 57
Oryginalny tytuł tekstu: "Bur a sprawa polska"
Reklama