Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Przyjaciele z lotniska

Brat prezydentowej i komisja badająca katastrofę Tupolewa

Edmund Klich Edmund Klich Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta
Edmund Klich, polski przedstawiciel przy rosyjskim komitecie badającym przyczynę katastrofy pod Smoleńskiem to bliski kolega Konrada Mackiewicza, brata Marii Kaczyńskiej.

Płk dr inż. Konrad Mackiewicz to długoletni pracownik Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych. Za zasługi dla obronności kraju odznaczony został przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Pod jego kierunkiem w Zakładzie Uzbrojenia Lotniczego ITWL skonstruowano rodzinę rakietowych celów powietrznych (służą do imitowania rzeczywistych celów podczas szkolenia ogniowego). Mówił o tym dwa lata temu dyrektor ITWL w swoim przemówieniu podczas obchodów 55-lecia Instytutu, które swą obecnością uświetniła prezydencka para.

Brat pani prezydentowej Kaczyńskiej w ITWL zajmował się systemami celowniczo-nawigacyjnymi samolotów myśliwsko-bombowych i swoją wiedzą wspomagał ponoć komisje badające wypadki w lotnictwie wojskowym, których przyczyną było lub mogło być użycie lotniczego uzbrojenia.

Badaniem wypadków w lotnictwie wojskowym - zanim nie przeszedł w stan spoczynku - zajmował się również płk dr Edmund Klich, kierujący od 2006 roku (nominację odebrał za rządów PiS) Państwową Komisją Badania Wypadków Lotniczych (cywilną). I to właśnie na zawodowym polu wyrosły, dostrzegane w lotniczym środowisku, koleżeńskie czy wręcz przyjacielskie więzi łączące pułkowników Klicha i Mackiewicza.

I być może więź z osobą, która pod Smoleńskiem straciła bliskich, w jakiejś mierze tłumaczy pierwsze, tuż po katastrofie, wypowiedzi Klicha, krytycznie oceniane ze względu na ich emocjonalność i przedwczesność formułowanych opinii. Zarazem jednak ustanowienie płk. Klicha (znajomego rodziny Kaczyńskich) polskim reprezentantem przy rosyjskim komitecie badającym przyczynę katastrofy daje gwarancję determinacji i uporu w wyjaśnieniu okoliczności smoleńskiego dramatu.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną