Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Nowe-stare władze PiS

Jarosław Kaczyński rekomendował wszystkie kandydatury Jarosław Kaczyński rekomendował wszystkie kandydatury Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Mariusz Błaszczak zostanie szefem klubu parlamentarnego PiS, a Marek Kuchciński wicemarszałkiem Sejmu – takie decyzje podjęła Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości na sobotnim posiedzeniu.

Dodatkowo Rada zdecydowała, że wiceprezesami partii nadal będą Zbigniew Ziobro i Adam Lipiński, a szefem komitetu wykonawczego Joachim Brudziński. Błaszczak, Kuchciński, Lipiński i Brudziński należą do grona najbliższych współpracowników prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, wszyscy należeli jeszcze do jego poprzedniej partii - Porozumienia Centrum.

Największym zaskoczeniem jest wybór trzeciego zastępcy prezesa, którym została Beata Szydło – 47-letnia posłanka reprezentująca okręg chrzanowski i wiceszefowa sejmowej komisji finansów publicznych (z wykształcenia jest etnografem).

Wszystkie kandydatury rekomendował prezes Kaczyński. Choć większość jest zgodna z oczekiwaniami – o nominacjach Błaszczaka i Kuchcińskiego mówiło się od dawna – to z pewnością zaskoczeniem jest wybór mało znanej Beaty Szydło. Według wcześniejszych spekulacji trzecim wiceprezesem miała zostać Joanna Kluzik – Rostkowska, która była jedną z głównych twarzy kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego. Tak się jednak nie stało, dlatego od razu pojawiły się spekulacje, że to kara za złamanie partyjnej dyscypliny podczas głosowania nad kandydaturą Grzegorza Schetyny na marszałka Sejmu.

Kluzik – Rostkowska, podobnie jak kilku innych posłów PiS, wstrzymała się od głosu. Pytany o to przez dziennikarzy prezes PiS zaprzeczył, dodał jednak, że aby wejść do kierownictwa partii trzeba „przejść troszkę przez ogień, kilka razy mocno po głowie dostać”. Według części obserwatorów nowe rozdanie personalne w PiS świadczy o pogłębianiu się twardego kursu w partii, a co za tym idzie, ostatecznym odrzuceniu „polityki miłości”.

Nowo wybrani zastąpią polityków, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej: przewodniczącą klubu Grażynę Gęsicką, wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Putrę oraz wiceprezes PiS Aleksandrę Natalli – Świat.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama