Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Kolejne zamieszanie wokół biografii Wałęsy

Książka Pawła Zyzaka zniknie z półek w księgarniach?

Paweł Zyzak i jego książka Paweł Zyzak i jego książka Stanisław Rozpędzik / Agencja Gazeta
Autor zdjęć opublikowanych w głośnej biografii Lecha Wałęsy autorstwa Pawła Zyzaka domaga się wycofania książki z księgarń. Czy tym razem się uda?

To już kolejny pozew w sprawie zablokowania sprzedaży książki Pawła Zyzaka „Lech Wałęsa Idea i Historia. Biografia polityczna legendarnego przywódcy <<Solidarności>>”. W sprawę zaangażowany jest krakowski adwokat Ryszard Rydiger, reprezentujący dotychczas córkę Lecha Wałęsy Annę Domińską (jej sprawa przeciwko wydawcy wciąż się toczy. W pierwszej instancji sąd nakazał jej przeproszenie, ale nie wstrzymał publikacji. W drugiej instancji sąd nie dopatrzył się naruszenia dóbr osobistych córki).

Teraz adwokat występuje również w imieniu Józefa Drogonia z Gdańska, który domaga się zaprzestania sprzedaży książki Zyzaka. Zdaniem Drogonia naruszono jego prawa autorskie poprzez opublikowanie zdjęć bez jego zgody. W książce Zyzaka opublikowano ok. 10 zdjęć podpisanych jego imieniem i nazwiskiem Drogonia: - Zgodziłem się na wykorzystanie tych zdjęć w pracy magisterskiej pana Zyzaka, ale nie zgadzałem się na ich komercyjne wykorzystanie – mówi w rozmowie z Polityką.pl Józef Drogoń. – Co innego jest wydanie pracy magisterskiej nawet w kilkuset egzemplarzach, a co innego książki.

Drogoń, który wprawdzie nie pracował w gdańskiej Stoczni, lecz jak mówi był w niej od pierwszego dnia strajku, w swoich zbiorach ma ok. 100 zdjęć na mikrofilmach, czasem udostępnia je jednorazowo mediom. Część swoich zbiorów (kopie dokumentów) przekazał również do Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku.

Mec. Rydiger w najbliższych dniach zamierza złożyć pozew przeciwko wydawnictwu Arcana. – Sprawa wygląda na dość prostą. Między panem Drogoniem a wydawnictwem nie ma podpisanej żadnej umowy – dodaje mec. Rydiger.

Wydawnictwo jest zaskoczone sytuacją: - Nie wiedzieliśmy o pozwie, musimy to najpierw sprawdzić – mówi Piotr Rosa z wydawnictwa. Do tej pory wydrukowano 13 tys. egzemplarzy książki Zyzaka. Wydawnictwo nie ujawnia informacji o tym, ile z nich się sprzedało.

Po zawierusze, jaka powstała w mediach wokół jego książki, Paweł Zyzak stracił pracę w krakowskim oddziale IPN, gdzie pracował w archiwum. Potem pracował m. in. jako magazynier w jednym z supermarketów, wyjechał też za granicę. Ponoć już wrócił i czasem zagląda do wydawnictwa Arcana. Na razie nic nie wiadomo o tym, by szykował kolejną publikację.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną