Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Trzy msze PiS na trzecią rocznicę

Kto, jak i gdzie obchodzi trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej

Sympatycy PiS montują krzyż przed Pałacem Prezydenckim w trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej. Sympatycy PiS montują krzyż przed Pałacem Prezydenckim w trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej. Kuba Atys / Agencja Gazeta
Premier poleciał do Afryki, prezes PiS przemówi pod Pałacem Prezydenckim, a ziobryści, SLD i PSL chcą ponadpartyjnych obchodów.

Trzy lata po tragedii smoleńskiej podziały polityczne i społeczne, które wywołała nie słabną, a zdają się przybierać na sile. Świadczą o tym podzielone politycznie obchody trzeciej rocznicy tej katastrofy.

Rządowe delegacje

Donald Tusk o godz. 6 złożył kwiaty przy pomniku ofiar katastrofy smoleńskiej na warszawskich Powązkach. Tam odczytane zostały nazwiska tych, którzy zginęli. Zaraz potem poleciał z oficjalną wizytą do Nigerii. Dokładnie trzy lata po katastrofie, delegacja z premierem na czele, leci rejsowym samolotem, bo rząd wciąż nie dysponuje własnymi maszynami. Politycy PiS już okrzyknęli ten wyjazd „wielką ucieczką”, a sami planują marsze, msze i manifestacje. Największa odbędzie się na Krakowskim Przedmieściu, pod Pałacem Prezydenckim. Bronisław Komorowski nie będzie uczestniczył w żadnych oficjalnych obchodach. Jego osobisty kapelan odprawi tylko dla prezydenckiej pary rocznicową mszę w kaplicy Pałacu Prezydenckiego.

Do Smoleńska na poranne uroczystości pojechała oficjalna rządowa delegacja w składzie: minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, szef Kancelarii Premiera Jacek Cichocki oraz przedstawiciel Kancelarii Prezydenta - szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej. Z kolei w Świątyni Opatrzności Bożej, na warszawskim Wilanowie, o godz. 13 minister kultury Bogdan Zdrojewski weźmie udział w poświęceniu pierwszej płyty pomnika smoleńskiego (2,30 x 2 m.). Pomnik ma mieć docelowo formę wysokiego i długiego muru, na którym znajdą się nazwiska wszystkich ofiar katastrofy. Kiedy tylko Rosjanie wyrażą na to zgodę, poświęcona płyta zostanie przewieziona na miejsce katastrofy.

Dla posłów o godz. 7.15 w kaplicy sejmowej została odprawiona msza. Po niej marszałek Sejmu i wicemarszałkowie złożyli kwiaty pod tablicami pamiątkowymi w hallu głównym Sejmu: poświęconą posłom i senatorom (zginęło wtedy 18 parlamentarzystów) oraz marszałkowi Sejmu III kadencji Maciejowi Płażyńskiemu. Tablice zostały odsłonięte pół roku po katastrofie.

Pod patronatem PiS

Centralne obchody organizowane przez PiS i kluby Gazety Polskiej, a opłacane z partyjnej kasy, odbędą się na Krakowskim Przedmieściu. Jak powiedział Joachim Brudziński (PiS), będą one miały charakter "religijno-żałobny z elementami narodowymi”. Rozpoczęły się mszą o godz. 8 w kościele seminaryjnym, który sąsiaduje z Pałacem Prezydenckim. Zaraz potem, przy dźwięku syren, odprawiony został Apel Poległych, po którym prezes PiS złożył kwiaty przed Pałacem. Następnie Jarosław Kaczyński pojechał (godz. 9.45) na mszę do Świątyni Opatrzności Bożej, a następnie uda się na groby ofiar, na trzy warszawskie cmentarze.

W tym czasie na Krakowskim Przedmieściu, na specjalnie skonstruowanej na tę okoliczność scenie, swoje występy artystyczne zapowiedziała aktorka Katarzyna Łaniewska. Potem na telebimach będzie wyświetlony film Anity Gargas – „Anatomia Upadku”, a o godz. 14 – transmisja posiedzenia parlamentarnego zespołu Antoniego Macierewicza, obradującego w Sejmie. Jarosław Kaczyński przemówi o godzinie 16.30 i zajmie zgromadzonym tylko 20 minut. Potem przemówi film „Prezydent”, wyreżyserowany przez Joannę Lichocką i Jarosława Rybickiego. Przedstawiają w nim Lecha Kaczyńskiego jako męża stanu, troszczącego się o gospodarkę i dobre stosunki ze wschodnimi partnerami.

To, jak PiS obchodzi trzecią rocznicę katastrofy, będzie można zobaczyć na żywo w debiutującym właśnie 10 kwietnia prawicowym kanale informacyjno-publicystycznym TV Republika. Inne stacje nie planują bezpośrednich relacji. Ale nie tylko w Warszawie odbędą się uroczystości rocznicowe. Na przykład na Jasnej Górze wdowa po Januszu Kurtyce wygłosi przemówienie poprzedzające koncert pamięci. W Radomiu (jedynym byłym wojewódzkim mieście rządzonym przez PiS) prezydent Andrzej Kosztowniak otworzy wystawę „Kapitan pilot Artur Ziętek (12.10.1978 – 10.04.2010)”. Ziętek, radomianin, był członkiem załogi prezydenckiego Tu-154M.

Bębny, pochodnie, portrety

Późnym wieczorem, ok. godz. 21.30 spod Pałacu Prezydenckiego pod Kancelarię Premiera wyruszy pochód bębniarzy. Ryszard Kapuściński, szef klubów Gazety Polskiej, które organizują przemarsz liczy, że weźmie w nim udział około 10 tys. piechurów z instrumentami. Po co? Mówią, że chcą obudzić warszawiaków pogrążonych w kłamstwie o przyczynach katastrofy smoleńskiej. Ale to nie jedyne rekwizyty, które będą towarzyszyć obchodom rocznicy. PiS zapowiada zapalenie pochodni w czasie wieczornego marszu pod archikatedrę, a Solidarni 2010 chcą nieść portrety ofiar katastrofy ulicami miasta.

SLD, PSL, a nawet Solidarna Polska nie zamierzają uczestniczyć w żadnych marszach i manifestacjach. Politycy tych partii deklarują, że odwiedzą groby przyjaciół, którzy zginęli w tej katastrofie. W jednym są zgodni, że wykorzystywanie tragedii do politycznych celów po prostu nie przystoi.

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną