Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Rycerzyki Chrystusa

Ministranci – młoda gwardia Kościoła

Rycerzy ubywa. W 2003 r. siły zbrojne Jezusa liczyły ok. 135 tys., w 2008 r. o 3 tys. mniej. Rycerzy ubywa. W 2003 r. siły zbrojne Jezusa liczyły ok. 135 tys., w 2008 r. o 3 tys. mniej. Reporter / EAST NEWS
Im młodszy ministrant, tym łatwiejszy do formowania. Z czasem kostnieje. Zależnie od przyzwoitości swojego proboszcza – na tak lub na nie.

Werbunek na rycerzyków chrystusowych [zapisane pogrubionym krojem czcionki cytaty pochodzą z portali parafialnych] zaczyna się po Pierwszej Komunii. Trochę podstępem, w białym tygodniu, gdy chłopcy są jeszcze na silnych emocjach: – Może ktoś chciałby spróbować sił w szeregach Chrystusa? (język werbujących jest zwykle zaczerpnięty z rycerstwa). – To będzie walka na pierwszym froncie (mali chłopcy lubią się bić ze złem). Dobrą robotę czynią ambitne matki, którym religijność wydaje się dyscyplinująca, a syn przy ołtarzu jest widzialnym dla innych znakiem dobrego wychowania.

Na 150 komunistów zawsze zbierze się 40 rówieśników aniołów. – No to do boju! – zacierają ręce werbujący. Formowanie do LSO (Liturgicznej Służby Ołtarza) rozpoczyna się po wakacjach.

Nową praktyką przed oddaniem dziecka pod proboszczowe wychowanie jest uspokojenie rodziców. Niech się nie boją. Niech przychodzą na pierwsze spotkania formacyjne i będą w pobliżu. Potrzeba aż roku, by nauczyć chłopców teatralnej sumy liturgicznych zachowań i didaskaliów do najważniejszych rekwizytów.

Postawa i gesty: obrońca Chrystusa przy ołtarzu nie może być ospały. Przyjmując postawę stojącą, niech nie chwieje się, nie garbi, nie opiera, stopy dotykają się piętami, ręce złożone na wysokości piersi, kciukami do nieba. Podczas postawy siedzącej ręce spoczywają na kolanach. (…)  Gest bicia się w piersi na „Panie nie jestem godzien”: wskazujemy na serce, siedlisko złych uczuć.

Bielutka komeżka, w którą zostaną obłóczeni, jest symbolem czystości. Co nie znaczy, że czerń sutanny to brud. Czerń symbolizuje śmierć dla świata...

Cały reportaż Edyty Gietki w najnowszym numerze POLITYKI – dostępnym w kioskach, w wydaniach na iPadzie, Kindle i w Polityce Cyfrowej!

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną