Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Bezdomność mieszka w głowie

Gdzie mieszkają bezdomni [W najnowszej POLITYCE]

Bezdomny lokator kanału. Bezdomny lokator kanału. Darek Redos / Reporter
Codziennie 30 tys. zup, może więcej. W urzędach mówią: zima, otwarcie sezonu dożywiania dla tych, co skapitulowali. Kim są i jak żyją polscy bezdomni?

Lidia i Roman z mieszkania na Pradze Południe musieli się wynieść do namiotu z koców, ceraty i szmat. Mieszkanie odzyskał poprzedni właściciel. Do dziś nie rozumieją, jak można ich było wykwaterować – tak po prostu. Ryszard radził sobie z życiem biznesowym, bywał w życiu na Majorce, ale kosztowały go kolejne rozwody. Wejście w spółkę finansową z niedoszłymi teściami przypłacił życiem na ulicy. Coś się wtedy mu zacięło w duszy. Eugeniusz stracił wzrok, żonę i matkę naraz – bo śmierć przyszła. Sam też się nie podniósł. Marek, lokator chatki ukrytej w krzakach, po sąsiedzku ze strzeżonym drogim osiedlem – nie opowie, bo nic od państwa nie chce. Niech mu tylko dadzą spokój.

Państwo daje miejsce w noclegowni. Sezon na łóżko z kocem zaczyna się, gdy zimno. Nikt nie marzy o takim miejscu – bo smród, a do tego rygor jak w koszarach. No i nie można spożywać. A czy ktoś próbował pobyć bezdomnym bez znieczulenia, tak na żywca?

Zima to także szczyt sezonu w ulicznych jadłodajniach. Które mają wzięcie cały rok, bo jeść przecież warto. A tam przynajmniej nikt nie biega z alkomatem. No, może z wyjątkiem siostry Teresilli od felicjanek przy ul. Azaliowej w Warszawie. – Jak czerwona lampka się zapali, koniec. Nawet jak ma 0,1 promila – opowiada siostra Teresilla.

Ale przy Azaliowej (prócz kanapek i zupy jest jeszcze obligatoryjnie Anioł Pański) są też pewne żelazne zasady. Wszy? Kanapka do ręki i w drogę, nie ma jedzenia w jadłodajni. Siostra Teresilla wysyła do ośrodka przy Żytniej, bo tam robią dezynfekcję. Świerzb? To samo, tylko na Wolską, do Lekarzy Nadziei. Przykro, mówi siostra, ale inaczej wszyscy by…

Cały artykuł Magdy Serafin i Anety Wawrzyńczak w najnowszym numerze POLITYKI  – dostępnym w kioskach, w wydaniach na iPadzie, Kindle i w Polityce Cyfrowej.

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną