Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Czas powtórkowych seriali

Tydzień w polityce według Paradowskiej

Siedemdziesiąta rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego przyćmiła naszą politykę, co chyba nie spodobało się Jarosławowi Kaczyńskiemu, który uroczystości uznał za „wątłe”.

Rzeczywiście w obchodach, które rozrosły się już ponad miarę, czystej polityki było zdecydowanie mniej. Wyglądało to trochę tak, jakbyśmy się w większości umówili – chwała bohaterom. O sensie lub bezsensie powstania nie będziemy rozmawiać w dni świąteczne, co nie znaczy, że nie było buczenia czy gwizdów w Godzinę W na Powązkach. Głośniejsze tym razem były okrzyki – cisza!

Pojawiło się jednak zjawisko nowe, choć słabo zauważone. Po raz pierwszy na taką skalę i w takiej formie włączyli się w obchody narodowcy z ONR. O godz. 17 na głównych warszawskich rondach i ważnych skrzyżowaniach zapłonęły pochodnie, rozsnuły się dymy, młodzi ludzie jednakowo ubrani w białe podkoszulki i ciemne spodnie szybko i sprawnie stanęli na jezdniach, blokując przejazd, choć kierowcy sami zatrzymywali się na dźwięk syren. Równie szybko i sprawnie skrzyżowania opuścili, formując marsz na Wolę, miejsca największego męczeństwa cywilnej ludności Warszawy, która ciągle w tym dniu pamięci nie znajduje dla siebie właściwego miejsca. Ta demonstracja, choć nie tak bardzo liczna, w sumie marsz ONR zgromadził nieco ponad 2 tys. osób, robiła wrażenie organizacyjną sprawnością. Pojawił się nowy uczestnik warszawskich obchodów?

W polityce zaś, choć sezon wcale nie taki ogórkowy, na jaki się zanosiło, pojawiły się znane, powtórkowe seriale. Powraca blokada polskiej żywności przez Rosję, tym razem najpierw trafiło w owoce, głównie w jabłka. Na razie liczymy na to, że Unia Europejska zrekompensuje część strat sadownikom, którzy już się żalą, że przecież oni na Majdan do Kijowa nie jeździli. Tak to z sankcjami bywa, dopóki ich nie ma, wołamy: więcej, ostrzej, kiedy się pojawiają, to i Putin wyraźnie mniej straszny.

Polityka 32.2014 (2970) z dnia 05.08.2014; Komentarze; s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "Czas powtórkowych seriali"
Reklama