Pasowanie 27-letniej Madzi Buczek na Magdalenę odbywa się w lipcu 2014 r. na zjeździe sympatyków Radia Maryja. Pasowania dokonuje prezes PiS Jarosław Kaczyński, który – co natychmiast wychwytują media ojca Rydzyka – odnajduje ją w tłumie i całuje w dłoń. „To przywitanie, nie jak z dzieckiem, ale z dorosłą kobietą, pozostanie w mojej pamięci na długo” – mówi w programie „Aktualności dnia” Telewizji Trwam prof. Janusz Kawecki, przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja w Służbie Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu.
Przez kolejne dni do Radia Maryja dzwonią telefony pochwalne pod adresem prezesa Kaczyńskiego i senatora PiS Stanisława Koguta. Który – jak zaznaczył prof. Kawecki – nie myśląc o sobie, zaprowadził prezesa do pań Buczek, bo oprócz Magdaleny była tam też jej mama, sympatyzująca z PiS Pelagia Bronisława.
Wybrana
Obie panie są znane rodzinie Radia Maryja od początku istnienia rozgłośni. Pelagia Bronisława wozi Magdę do toruńskiej Betlejemki nie tylko, żeby się pomodlić, ale też porozmawiać z ojcem Rydzykiem. Również na antenie. We wrześniu 1997 r. – akurat wracają z pielgrzymki do Górki Klasztornej i wpadają do Torunia – ojciec Tadeusz zaprasza je do studia. Interesuje go, jak minęły wakacje, i wtedy dziewięcioletnia Madzia mówi o swoim pomyśle założenia Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci (PKRD).
Idea jest prosta: zamiast siedzieć bezczynnie albo co gorsza łobuzować dzieci mają się modlić na różańcu. Także w intencji Radia Maryja. Ojciec Rydzyk rzuca w eter, że inne maluchy też powinny na własnych podwórkach zakładać takie koła. Idea rozkwita. Ruch rozrasta się z czterech członków (Magda i trójka jej kolegów z Łazisk) do 150 tys. w 33 krajach (stan na dziś).