Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Przewodnik po polskich i światowych organizacjach pomocowych

Julien Harneis / Flickr CC by 2.0
Na świecie datki od osób prywatnych stanowią coraz większą część wsparcia dla biednych krajów. W Polsce to jeszcze nie jest modne. Każdy, kto chce ofiarować pieniądze lub czas, znajdzie jednak cel dla siebie.
materiały prasowe

Poszukiwania organizacji, którą chcemy wesprzeć, najlepiej zacząć od zadania sobie pytania: co mogę dać? Niektóre organizacje potrzebują przede wszystkim datków finansowych, inne (choć tych jest mniej) wysyłają wolontariuszy do wspieranych krajów. Jeszcze inne prowadzą działalność edukacyjną i lobbingową w bogatych krajach. To nie mniej potrzebne – czasem skuteczne wpływanie na władze czy opinię publiczną może wiele zdziałać.

Polacy mają do wyboru co najmniej kilkadziesiąt polskich i o wiele więcej europejskich lub światowych organizacji zajmujących się współpracą rozwojową lub pomocą humanitarną. Jeśli chcą wybrać polską organizację, dobrym źródłem informacji o nich jest Grupa Zagranica (www.zagranica.org.pl), która zrzesza 61 organizacji. Na jej stronie znajdziemy informacje nie tylko o największych polskich NGO z tej branży, lecz także o nieco mniejszych zajmujących się np. edukacją globalną lub lobbingiem. Swego rodzaju stemplem wiarygodności organizacji są pieniądze przyznane jej przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Listę organizacji, które MSZ wspiera, znajdziemy na stronie www.polskapomoc.gov.pl. Wszystkie organizacje pożytku publicznego mają też obowiązek dorocznego raportowania o swej działalności, czyli m.in. informowania, ile pieniędzy zebrały i wydały. Raporty znajdziemy na stronie http://sprawozdaniaopp.mpips.gov.pl/, a często także na stronach internetowych samych organizacji.

Kwestia wyjazdów na wolontariat jest bardziej złożona. Sami wyjeżdżający zauważają bowiem nieraz, że to raczej nimi trzeba się w obcym kraju opiekować, a świadczone przez nich usługi lepiej wykonaliby miejscowi. „Za” i „przeciw” wyjazdowi trzeba więc dobrze rozważyć, dopasowując cel do możliwości. Najlepiej na początek zadać sobie pytanie: jakie mam kompetencje i doświadczenia, by naprawdę pomóc? Zawsze bardzo potrzebne są osoby z branży medycznej, wysoko wykwalifikowani nauczyciele, budowlańcy. Także inni mogą jednak znaleźć niszę dla siebie. Ważnym elementem wolontariatu jest też to, co wolontariusz będzie robił po powrocie: czy pozyskanymi doświadczeniami i wiedzą jak najszerzej się podzieli, by np. zwiększyć w swoim kraju wrażliwość na problemy Afryki.

Poszukaj informacji, rozważ, wybierz

To oczywiście do czytelników należy decyzja, kogo i w jaki sposób wesprą. Poniżej dla przykładu przedstawiamy kilkanaście organizacji pomocowych i humanitarnych:

Portal Sie Pomaga (www.siepomaga.pl) pośredniczy w zbieraniu funduszy na konkretne cele. Większość z nich dotyczy Polski, lecz można znaleźć zbiórki także na cele w Afryce czy Azji.

Polska Akcja Humanitarna (www.pah.org.pl) rozpoczęła działalność na początku lat 90., organizując dary dla mieszkańców oblężonego Sarajewa. Od tej pory pomagała już w kilkudziesięciu krajach. Zajmuje się pomocą humanitarną, czyli doraźną, a także bardziej długoterminową pomocą rozwojową, np. budując studnie w Sudanie Południowym, Somalii, Autonomii Palestyńskiej. Na stronach organizacji można znaleźć szczegółowe instrukcje, jak pomagać, przekazując pieniądze, organizując zbiórki czy nawet surfując po internecie.

Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (www.pcpm.org.pl) udziela pomocy humanitarnej i rozwojowej m.in. w Afryce i Azji Środkowej. Pomaga syryjskim uchodźcom, wyposaża szkoły w Afryce, uczy, jak zapobiegać klęskom żywiołowym, i szkoli ratowników m.in. w Gruzji i Tadżykistanie, udziela też mikrokredytów.

Fundacja Edukacja dla Demokracji (www.edudemo.org.pl) wspiera budowę demokracji i społeczeństwa obywatelskiego w Europie Wschodniej, Azji Środkowej i na Kaukazie. Wspiera również Polonię na Wschodzie i edukację globalną w Polsce.

Polscy ofiarodawcy mogą oczywiście wspierać także zagraniczne organizacje pomocowe, np. oenzetowski UNICEF (www.unicef.org) i Światowy Program Żywnościowy (http://www.wfp.org), Save the Children (www.savethechildren.org), brytyjski Oxfam (www.oxfam.org.uk) i medyczny Merlin (www.merlin.org.uk), francuską Action Contre la Faim (www.actionagainsthunger.org) czy Lekarzy bez Granic (www.msf.org). Jednym z najnowszych dostępnych sposobów przekazywania datków jest dawanie ich bezpośrednio biednym. Umożliwia to m.in. www.Givedirectly.org. Organizacja, przyglądając się zdjęciom satelitarnym, wybiera najbiedniejsze rodziny w Kenii i Ugandzie (te, których dachy nie pokryte są blachą) i sprawdza je. Wybranym przekazuje pieniądze w systemie bankowości z użyciem telefonu komórkowego. Koszty pośrednie są niskie, więc z każdego dolara darczyńców aż 91 centów trafia do biednych.

Wolontariat za granicą...

Specjaliści z prawie każdej dziedziny mogą znaleźć dla siebie niszę, np. ONZ (www.unv.org) regularnie poszukuje wolontariuszy znających się na prawie, finansach, logistyce, przeprowadzaniu wyborów, dziennikarstwie i wielu innych dziedzinach. Czasem, szczególnie w przypadku młodych ludzi, wyjazd służy przede wszystkim edukacji samego wyjeżdżającego. Nie jest to takie złe, szczególnie jeśli po powrocie przekaże swą wiedzę i nowo zdobytą wrażliwość innym. Dlatego np. Polska Akcja Humanitarna organizuje w ramach programu Global Education Network of Young Europeans (GLEN) roczne wolontariaty, z czego 3 miesiące spędza się w kraju afrykańskim, a resztę roku w Polsce, najpierw przygotowując się do wyjazdu, a po powrocie edukując innych.

Inne polskie organizacje organizujące wolontariaty to m.in.:

Polska Misja Medyczna (www.pmm.org.pl) istnieje od 1999 r., działa m.in. w Afganistanie, Czadzie, Gruzji, udzielając zarówno doraźnej pomocy po katastrofach, jak i bardziej długoterminowej, np. szkoląc personel medyczny.

Fundacja Usłyszeć Afrykę (www.uslyszecafryke.org) od 2009 r. działa w Ugandzie, Kenii, Zambii, pomagając m.in. bezdomnym i niewidomym dzieciom.

Fundacja Kultury Świata (www.kulturyswiata.org) od 2011 r. działa m.in. w Tanzanii (opieka zdrowotna, szkolenie nauczycieli), Birmie (szkolenia dla miejscowych dziennikarzy) i Kambodży (szkolenia językowe dla dzieci).

…lub w Polsce

Polska Zielona Sieć (http://zielonasiec.pl) edukuje m.in., jak kupować odpowiedzialnie i jak zmiany klimatyczne wpływają na mieszkańców biednych krajów. Naciska na polski rząd w sprawie większej i skuteczniejszej pomocy.

Instytut Globalnej Odpowiedzialności (http://igo.org.pl/) promuje edukację globalną, uprawia lobbing wobec polskich i europejskich władz m.in. na rzecz sprawiedliwości podatkowej.

Amnesty International Polska (www.amnesty.org.pl) to nie tylko maratony pisania listów w obronie osób prześladowanych. W Europie walczy m.in. o prawa docierających na kontynent uchodźców, w Polsce domaga się wyjaśnienia sprawy więzień CIA, edukuje Polaków w kwestii praw uchodźców, migrantów, praw kobiet.

Helsińska Fundacja Praw Człowieka (www.hfhr.pl) edukuje o prawach człowieka Polaków i cudzoziemców, organizując szkoły letnie i zimowe w Polsce, oferuje też pomoc prawną m.in. uchodźcom i migrantom.ı

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną