Najważniejsza z sił kształtujących masową politykę w post-masowym społeczeństwie. Co wyprowadza współczesnych zatomizowanych indywidualistów na ulice? Oburzenie, lub z polska, wkurzenie. Na ośmiorniczki, na skorumpowaną kastę, na próby majstrowania przy cenzurze internetu. Oburzony tłum nie jest masą, lecz wielością pojedynczych osób synchronizujących swe działanie w rytm narastającego wkurzenia. Gdy wkurzenie minie, rzesza się rozchodzi, pozostaje jednak pamięć wspólnego doświadczenia. Karmi ona wyobraźnię nadzieją, że inny świat jest możliwy. Kto tę nadzieję spróbuje zabić, może spodziewać się oburzenia.
Czytaj także: MALTA FESTIVAL POZNAŃ
Oraz: Pozostałe wyrazy