To już ostatnia chwila, żeby podjąć decyzję: iść czy nie iść na referendum. Wiemy, że wielu naszych Czytelników zadaje sobie to pytanie, bo i my mamy z tym kłopot. Dlatego, nie przesądzając sprawy, proponujemy w najnowszej POLITYCE stosowny materiał do przemyśleń.
Opisujemy też kuriozum na skalę światową: oto PiS, szykujące się do przejęcia władzy, usunęło w cień swoich przywódców, z prezesem na czele. Kampania wyborcza to szczególny czas eksponowania liderów, więc jeśli partia, aby wygrać, stara się ich ukryć, znaczy to, że uważa ich za obciążenie, wstydzi się ich – i niemal jawnie deklaruje zamiar manipulacji wyborami.
I jeszcze jeden gorąco polityczny, za sprawą drugiego z planowanych referendów, temat: Lasy Państwowe. Otóż stwierdziliśmy – i zebraliśmy wiele materiału wspierającego tę tezę – że prywatyzacja Lasom nie grozi, bo dzielni leśnicy i leśni związkowcy sami je już sprywatyzowali. To bardzo ciekawa i pouczająca lektura.
Mamy też, przygotowany na 1 września, raport o szkołach, rzecz jasna z obszernym wątkiem sześciolatków. Mamy historię „złotego pociągu” i innych skarbów Dolnego Śląska. Wstrząsającą relację z Meksyku, gdzie władze idą ręka w rękę z kartelami narkotykowymi. Opisujemy także perypetie Tomasza Karolaka i Jarosława Kuźniara.
To tylko niektóre pozycje z najnowszej POLITYKI. Oferta jest bogata, na każdy gust i nastrój. Polecam ją z całym przekonaniem.
Miłej lektury!
Witold Pawłowski
Zastępca redaktora naczelnego