Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Bądźmy solidarni

Apel kończącej kadencję RPO Ireny Lipowicz w sprawie uchodźców

Prof. Ewa Lipowicz Prof. Ewa Lipowicz Piotr Drabik / Flickr CC by 2.0
To, co dziś obserwujemy w Europie, to nie jest zwykły kryzys migracyjny, to prawdopodobnie początek nowej „wędrówki ludów” – napisała w swoim apelu Rzecznik Praw Obywatelskich.
EC/DG ECHO/Flickr CC by 2.0

Ostatnią inicjatywą Ireny Lipowicz przed zakończeniem kadencji było powołanie szerokiej koalicji na rzecz ofiar wojen i konfliktów zbrojnych. Jak podkreśla prof. Irena Lipowicz w swoim apelu, do realizacji takiej idei przygotowywano się od pięciu lat.

„To, co dziś obserwujemy w Europie, to nie jest zwykły kryzys migracyjny, to prawdopodobnie początek nowej »wędrówki ludów«. Długotrwała migracja tysięcy ludzi z Bliskiego Wschodu i Afryki, ale także z terenów wschodniej Ukrainy czy południowej Europy, doprowadzanych do ostateczności przez wojnę, biedę, czasami wieloletnią suszę i wędrujących na zachód i północ” – podkreśla prof. Lipowicz.

W apelu przywołuje również obchodzoną z radością kolejną rocznicę „Solidarności”. Kończąca kadencję Rzecznik Praw Obywatelskich uważa, że dzisiaj nakaz solidarności dotyczy także ofiar wojny na Bliskim Wschodzie, desperacko szturmujących Europę, oraz ofiar konfliktu na terytorium Ukrainy. „Tu nie chodzi o 2 tysiące osób, rozwój sytuacji, która nadchodzi, wykracza poza ramy naszego wyobrażenia i zdolności działania na dotychczasowych zasadach” – pisze w apelu.

Zdaniem autorki apelu Polska ma dobre podstawy prawne, ale można zrobić więcej. Co proponuje?

  • swobodniejsze przyznawanie obywatelstwa polskiego całkowicie już zintegrowanym przybyszom, np. z Ukrainy czy Polakom z Kazachstanu
  • procedura przyjmowania uchodźców powinna być szybsza i przez to skuteczniejsza
  • konieczne jest przyznanie obywatelstwa kilku tysiącom od lat żyjącym w Polsce lub już tu urodzonym bezpaństwowcom
  • należy wzmocnić koordynację resortów, co wykazał kryzys wokół grupy Romów rumuńskich we Wrocławiu
  • pilnie powinien powstać fundusz interwencyjny, z którego będą mogły korzystać samorządy, gdzie będą docierać fale uchodźców.

Prof. Lipowicz zwraca też uwagę, że najwyższy czas na zmianę polskiej polityki migracyjnej, poza wszystkim„wśród migrantów jest wielu młodych i zdolnych ludzi, chętnych do pracy i integracji”. „Jest niezrozumiałe, dlaczego mamy zamykać drzwi przed ludźmi, którzy w tak wielu dziedzinach ostatecznie, nawet po początkowych trudnościach adaptacyjnych, wzbogacą nasz kraj” – pisze Rzecznik.

Irena Lipowicz przypomina, że „mamy prawo pomagać grupom szczególnie zagrożonym śmiercią, a do takich w przypadku Syrii należą zarówno chrześcijanie, jak i jezydzi, jako przeznaczeni do eksterminacji przez agresywnych najeźdźców Państwa Islamskiego”. Jej zdaniem inicjatywy „szczególnego, ale nie wyłącznego skupienia się na takich grupach nie mają w sobie z punktu widzenia praw człowieka i równości wobec prawa nic nagannego. Oznacza to bowiem, że kryterium jest skala prześladowań, a nie wyznanie” – podkreśla prof. Lipowicz.

Zwraca uwagę, że Polska ze względu na swoją dramatyczną historię jest szczególnie predestynowana do okazywania solidarności. „Nie chodzi o to, aby była ona wymuszana »kwotami europejskimi«, ale powinna być naszym własnym wyborem etycznym i wspólnym odruchem serca. Można to zrobić w sposób mądry, nie narażając ani bezpieczeństwa państwa, ani perspektyw rozwojowych naszej Ojczyzny drodze” – dodaje.

Czytaj pełną treść apelu Rzecznik Praw Obywatelskich ws. uchodźców.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną