Konstytucjonalistów dostatek

W sporze o kształt i obsadę Trybunału Konstytucyjnego strona rządowo-sejmowa (klub PiS) odwołuje się do opinii zamawianych u „wybitnych prawników konstytucjonalistów”. Ich nazwisk, jak i treści opinii nie chce ujawnić. I nie ma się czemu dziwić. Większość utytułowanych prawników (profesorów i doktorów habilitowanych z zakresu prawa) swój stosunek do „dobrej zmiany” w Trybunale Konstytucyjnym już wyraziła, głosując i podpisując uchwały podejmowane w tej sprawie przez wydziały prawa szkół wyższych, placówki PAN, zgromadzenia sędziów i prawnicze korporacje. Nie oznacza to, że już nie można znaleźć prawnika, który w całości lub części podzieli stanowisko rządu czy PiS. W Polsce mamy dziś 459 profesorów prawa i 777 doktorów habilitowanych z dziedziny prawa, wśród których jest 46 profesorów i 56 doktorów habilitowanych ze specjalizacją prawo konstytucyjne. Opinie dotyczące prawa konstytucyjnego nie muszą być pisane wyłącznie przez konstytucjonalistów. Niemniej ta pisana przez konstytucjonalistę będzie miała większą siłę przekonywania.