Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Mariusz Janicki poleca najnowszy numer POLITYKI

Okładka najnowszego wydania POLITYKI Okładka najnowszego wydania POLITYKI Polityka
Na czas świąt Wielkanocnych proponujemy Państwu POLITYKĘ nie tylko bardzo obszerną (140 stron), ale także w odświeżonej szacie graficznej. Mamy nadzieję, że się naszym Czytelniczkom i Czytelnikom spodoba.
Mariusz Janicki, zastępca redaktora naczelnego POLITYKIMichał Mutor/Agencja Gazeta Mariusz Janicki, zastępca redaktora naczelnego POLITYKI

Nie zrobiliśmy rewolucji, wszystko pozostaje na swoich miejscach, ale staraliśmy się dodać naszemu tygodnikowi elegancji, światła i przejrzystości. Nadal zresztą będziemy POLITYKĘ doskonalić, aby jej lektura była coraz przyjemniejsza.

W najnowszym wydaniu zamieszczamy wiele tekstów poświęconych trudnemu czasowi politycznemu, jakiego teraz doświadczamy. Szybkość i głębokość zmian, które wprowadza nowa władza, a przede wszystkim ich niepokojący, antydemokratyczny kierunek, skłaniają do wielu refleksji, analiz, dyskusji.

Polecam zatem dwie bardzo interesujące rozmowy. W pierwszej prof. Tadeusz Gadacz, filozof, uczeń ks. Tischnera, rozważa moralne dylematy, jakie stoją przed Polakami w okresie „dobrej zmiany” – poddać się bez sprzeciwu woli rządzących czy dawać świadectwo niezłomności (jeśli tak, to jakim kosztem?), protestować, przeczekać w jakiejś niszy czy może szukać mimo wszystko dialogu?

W drugim wywiadzie historyk i filozof religii prof. Zbigniew Mikołejko zastanawia się nad źródłami dzisiejszej przepaści dzielącej polskie społeczeństwo, a także nad tym, skąd się bierze specyficzny bezwstyd, bezceremonialność w przeprowadzaniu politycznych zmian, jaka może być reakcja krzywdzonych i czy grozi krajowi zimna (a może i gorąca, oby nie) wojna domowa.

Co jeszcze w najnowszej POLITYCE? Po dwóch rozmowach dwa tematy na Święta. Mirosław Pęczak opisuje nowe tradycje, rytuały, obrządki, symbole, które są wprowadzane po politycznym przełomie – i jaki jest ich dalekosiężny cel. Ewa Wilk natomiast opisuje specyficzną „wycieczkę od wolności”, którą wyraźnie zafundowała sobie część społeczeństwa, nie obstając już tak silnie jak kiedyś za liberalną demokracją, a skłaniającą się ku rządom silnej ręki.

Ponadto: o wyzwaniach, które stoją przed tak zwanym nie-PiS-em i warunkach koniecznych do spełnienia, aby w następnych wyborach można było myśleć o pokonaniu obecnej władzy, o micie Jarosława Kaczyńskiego, który powoli zastępuje realnego człowieka, o Trybunale Stanu, sądzie, który praktycznie nie sądzi, oraz o Krzysztofie Łozińskim, jednym z twórców KOD.

Ale przecież nie samą polityką żyjemy. Polecam zatem bardzo ciekawą rozmowę z aktorem Markiem Siudymem o jego niezwykle barwnym życiu filmowym i nie tylko, a także artykuły o osiemdziesięcioletnim stalkerze, który się dziwił, że jest stalkerem, o tym, jak telewizyjni producenci wiedzą wszystko o telewidzach i robią seriale dokładnie pod ich gusta, o komiksie w świecie islamu oraz o tym, że muzykę ludową łatwiej dziś spotkać w mieście niż na wsi.

To tylko niewielka część naszej oferty, skrojonej pod różne zainteresowania. A do tego wszystkiego dołączamy jeszcze film, najnowszą ekranizację dramatu Szekspira „Makbet” ze świetnymi rolami Michaela Fassbendera i Marion Cotillard – żądza władzy i gra o tron to, jak się okazuje, tematy wieczne.

Na koniec zaś składam Państwu w imieniu całej Redakcji najserdeczniejsze życzenia z okazji świąt Wielkanocnych, wielu radości, odpoczynku i pogody ducha. I aby w dzieleniu się tradycyjnym jajeczkiem nie przeszkadzały podziały polityczne.

Wesołych Świąt i miłej lektury!

Mariusz Janicki
Zastępca redaktora naczelnego

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną