„Protestujemy przeciw rządom nieprawa i niesprawiedliwości”. Co na to narodowcy? [WIDEO]
Ulice Warszawy były 7 maja zatłoczone. W zbliżonym czasie i w podobnych miejscach maszerowali zwolennicy Komitetu Obrony Demokracji, narodowcy i członkowie oraz sympatycy Fundacji im. Roberta Schumana. O ile intencje KOD i Fundacji Schumana były zbieżne – protestujący postulowali, żeby pamiętać o przynależności do Unii Europejskiej i wynikających z tego konsekwencji – o tyle marsz Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę przesłanie miał odmienne: przeciwstawiać się rządom i instytucjom zagranicznym, które (w ocenie narodowców) szkodzą Rzeczpospolitej.
W marszu KOD i partii opozycyjnych wzięło udział ćwierć miliona osób. Tak przynajmniej podaje ratusz, policja mówi o 45 tys. W demonstracji narodowców uczestniczyło 4,5 tys. osób, w Paradzie Schumana – ok. 2 tys.
Zapytaliśmy uczestników tych trzech różnych marszy, dlaczego zdecydowali się wziąć w nich udział: