Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Bezkosztowy audyt rządowy

Koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński Koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński Krystian Maj / Forum

Ministrowie rządu Beaty Szydło odpowiedzieli na interpelację poselską w sprawie sposobu i kosztów przygotowania audytu rządów PO-PSL. Potwierdził się propagandowy charakter akcji.

Ministrowie przyznali wreszcie, ile kosztował i kto przygotował tzw. audyty rządów PO-PSL, przedstawiane w Sejmie w połowie maja przez ponad 10 godzin. Informacje te znaleźliśmy w odpowiedzi na poselskie interpelacje. Odpowiedziały już wszystkie ministerstwa, poza ministrami skarbu oraz obrony narodowej. Prawie we wszystkich ministerstwach dokumenty opracowali pracownicy „w ramach realizacji obowiązków służbowych i bez zaangażowania zewnętrznych podmiotów”. Krzysztof Tchórzewski od energii napisał, że „audyt został przygotowany bezkosztowo (…) w związku z bieżącą działalnością komórek organizacyjnych ministerstwa”.

Okazuje się, że tylko w dwóch resortach na tzw. audyt wydano dodatkowe pieniądze. W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zaangażowano na podstawie umów-zleceń trzech ministerialnych audytorów, którzy otrzymali po ok. 5 tys. zł. W resorcie kultury, jak przyznał minister Piotr Gliński, wykorzystano wyniki badania audytowego, który przygotowała dla resortu Fundacja Republikańska za 137 tys. zł. Natomiast w resortach: rolnictwa, środowiska, gospodarki morskiej, sportu, w pracę nad audytem zaangażowani byli sami ministrowie, ich zastępcy oraz członkowie gabinetów politycznych ministrów. Tak przynajmniej twierdzą, co w sumie jeszcze mocniej podważa wiarygodność wystąpień, bo jakie kompetencje do przygotowania audytu ma politycznie zaangażowany minister?

Polityka 29.2016 (3068) z dnia 12.07.2016; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 8
Reklama