Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Dziwny tydzień

Tydzień w polityce

Za przyzwoleniem, a nawet poparciem Kościoła oblepia nas nieznośne kłamstwo. Jest ono gorsze od przestępstwa rządu wobec prawa, gorsze niż łamanie sądu konstytucyjnego.

Mimo rzeszy pięknej młodzieży przybyłej na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa pierwsze wrażenie jest takie, że był to, niestety, tydzień jak wiele innych w ostatnich miesiącach. To jest jedna z prawd o czasie, jaki przeżywamy, i o nas. Politycy prawicy, których deklarowanym – przez nich samych – celem jest budowanie wspólnoty, zespoleni z Kościołem, rozerwali na strzępy społeczeństwo i zepchnęli do czarnej dziury izolowaną od życia publicznego większość. Polska stoi dziś władzą, a nie obywatelami. Przyjazd papieża do rozbitego kraju jest jakoś mniej świąteczny, już nie porusza. Może też dlatego, że za dużo jest pompowanego w telewizjach entuzjazmu, który trochę stępia odbiór wielkich treści? I gorycz, że oczywiste dla przyzwoitego człowieka prawdy muszą być wypowiedziane przez papieża, by je w ogóle było słychać. Choć, jak widać z twarzy arcykapłanów Kościoła i polityki, nie wszyscy słuchali i słyszeli. A papież mówił o sprawach najprostszych. Czy jednak coś z tego wynika dla polityki? Dla nas wszystkich?

Papież przyjechał do kraju, w którym Kościół katolicki zaprzepaścił wielki dorobek. Utracił autorytet. Zmienił ten naród na gorsze. Kościół przestał Polaków jednoczyć. Stał się instytucją podziału. Kto pamięta lata 70. i 80. ubiegłego wieku, ten wie, jak wiele utraciliśmy. Dzisiaj ludzie klasy księży: Musiała, Tischnera, Pasierba, Życińskiego, redaktorów: Turowicza, Woźniakowskiego, Wilkanowicza, Mazowieckiego tonu nie nadają. Za przyzwoleniem, a nawet poparciem Kościoła oblepia nas nieznośne kłamstwo. Więcej tego kłamstwa niż kiedykolwiek za mojego życia. Za państwowym kłamstwem jest tylko żądza władzy i decyzja, by oprzeć tę władzę na fundamencie tego, co w Polakach najgorsze.

Polityka 32.2016 (3071) z dnia 02.08.2016; Komentarze; s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Dziwny tydzień"
Reklama