Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Szykuje się powtórka z Czarnego Protestu. Władza musi zacząć liczyć się z siłą sprzeciwu

8 marca zaprotestuje w Polsce blisko 70 miast. 8 marca zaprotestuje w Polsce blisko 70 miast. teleSUR English / Facebook
Tak jak Czarny Protest 3 października, Międzynarodowy Strajk Kobiet będzie maksymalnie rozproszony – po to, żeby każda kobieta w Polsce mogła wziąć sprawy w swoje ręce.

8 marca, z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, w ponad 50 krajach, w tym w Polsce, odbędą się marsze, happeningi i protesty kobiet w sprawie uznania ich praw przez populistyczne władze. Organizatorki domagają się pełni praw reprodukcyjnych, państwa wolnego od zabobonów, wdrożenia i stosowania Konwencji Antyprzemocowej oraz poprawy sytuacji ekonomicznej kobiet.

Autorki listu od Polek do Amerykanek i kobiet świata tłumaczą, że to, czego doświadczają pod rządami PiS, zaczęło się od próby zaostrzenia ustawy aborcyjnej, ale na tym się nie skończyło. Piszą, że ograniczenie praw kobiet jest symptomem większego planu, by oddalić kraj od demokracji. Taki scenariusz może wydarzyć się również w Ameryce i innych krajach świata, gdzie populistyczne prawicowe partie przejmują władzę.

8 marca zaprotestuje w Polsce blisko 70 miast: nie tylko Warszawa, Wrocław czy Poznań, ale też mniejsze, jak Lębork, Elbląg, Jelenia Góra, Zgorzelec czy Rybnik. Tak jak Czarny Protest 3 października, MSK będzie maksymalnie rozproszony – po to, żeby każda kobieta w Polsce mogła wziąć sprawy w swoje ręce.

Strajk Kobiet 8 marca popierają m.in. Krystyna Janda, Agnieszka Holland, Maria Sadowska, Magdalena Cielecka, Dorota Kolak, Małgorzata Szumowska, Anja Rubik, Maja Ostaszewska, Izabela Kuna i Renata Dancewicz i Szymon Majewski.

Polski strajk w Dzień Kobiet będzie miał kilka odsłon:

1. Oprócz tradycyjnych demonstracji i pikiet zaplanowano m.in. strajk totalny (zaprzestanie pracy oraz wykonywania pracy w domu) i strajk czasowy (zaprzestanie pracy na 1–2 godziny).

2. Wrócą czarne ubrania, wstążeczki, znaczki.

3. Nowością będzie bojkot firm posługujących się seksizmem w reklamie lub dyskryminujących pracownice ze względu na płeć oraz „bojkot lokalnych i narodowych mizoginów”.

4. Jednym z największych finałów całodniowych protestów będzie demonstracja na placu Konstytucji w Warszawie. 

Jak piszą Katarzyna Czarnecka, Joanna Podgórska, Agata Szczerbiak i Ewa Wilk w nowej POLITYCE, 8 marca Polki będą solidaryzować się nie tylko wokół praw reprodukcyjnych czy poprawy sytuacji ekonomicznej kobiet. W tym proteście chodzi o coś więcej: „W liście, jaki Protest kobiet kieruje do premier Szydło, jest też wołanie o zaprzestanie degradacji przyrody, niszczenia mediów publicznych, o rzetelną opiekę zdrowotną nad dziećmi itd. Więc gdyby kto pytał, o co kobietom chodzi, to chodzi im o wszystko. O Polskę. O usłyszenie ich jako obywatelek”. 

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną