Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Horror News

Z jakiegoś powodu wschód Europy uchodzi teraz za lepszy niż zachód.

Tak, świat jest niebezpieczny. Zawsze tak było i to się raczej nie zmieni. Ale dziś jest bardziej niebezpieczny niż dawniej. I to nie dlatego, że cyklicznie ktoś na kogoś napada, bo ludzkość zawsze była wobec siebie niemiła i miała skłonność do wyrzynania się. Świat wydaje się bardziej niebezpieczny, bo wszyscy oglądamy i słuchamy tego samego. Przesuwamy palcem po smartfonach z identycznym zestawem wiadomości. Odzwyczajamy się od samodzielnego myślenia i weryfikacji faktów. Dajemy się odzwyczajać. I pozwalamy się straszyć, bezradni wobec medialnych rewelacji, jak kilkulatki wobec bajki o złym wilku.

Horror News potrafi wpędzić w paranoję. Wystarczy zobaczyć, jaką dawkę grozy przyjmujemy dziennie. Zabito, zgwałcono, wystrzelano, zalano. Pigułka niebezpieczeństw towarzyszy nam w drodze do pracy, w trakcie przeglądania portali informacyjnych, a potem w domu, kiedy próbujemy zrelaksować się przy telewizorze.

Niezależnie od tego, czy będziemy w metrze, na koncercie, na moście, na ulicy czy w knajpie, istnieje ryzyko, że wylecimy w powietrze. Z tym że nadal jest ono mniej prawdopodobne niż śmierć w wypadku samochodowym, za to bardziej spektakularne. O sytuacji na polskich drogach coraz mniej się pisze, bo widocznie jest za słaba klikalność. Nikogo już nie wzrusza rekord statystyk zabitych pieszych czy chroniczny brak pobocza, lub choćby dwóch pasów na większości dróg. Skupiamy się natomiast na zamachach terrorystycznych, które mają miejsce z dala od polskich granic.

Horror Media rzucają się na każdy zamach i rozdziobują go, aż pryskają krople krwi. Fruwają fragmenty ciał, przesuwają się w kółko te same nosze. Na tym tle wypowiadają się eksperci, świadkowie, księża, politycy. Przy czym ci ostatni są wszystkimi wymienionymi grupami naraz, i tylko oni wiedzą, co powinniśmy robić.

Polityka 25.2017 (3115) z dnia 20.06.2017; Felietony; s. 96
Reklama