Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Posłowie PiS opuścili obrady. W ławach rządowych została tylko Streżyńska

Mateusz Morawiecki i Anna Streżyńska Mateusz Morawiecki i Anna Streżyńska Jacek Marczewski / Agencja Gazeta
Niezwiązana z żadną partią minister nie zademonstrowała publicznie – jak inni politycy zjednoczonej prawicy – dezaprobaty dla opozycji, która chciała odwołać rząd.

W Sejmie odbyło się dziś głosowanie nad wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło. PiS uratował swoją premier, ale Jarosław Kaczyński jest na ostatniej prostej, aby ogłosić jej następcę. Najpewniej będzie to Mateusz Morawiecki.

Czwartek w Sejmie rozpoczął się od wystąpienia właśnie Beaty Szydło. Gdy na mównicę wszedł Grzegorz Schetyna, posłowie PiS – prawie wszyscy – opuścili salę obrad. Opustoszał również tzw. rządowy tramwaj – miejsce w sali obrad, w którym siedzą ministrowie. Beata Szydło i Jarosław Kaczyński razem z marszałkiem Sejmu pojechali do prezydenta. Z ministrów w ławach rządowych została tylko bezpartyjna Anna Streżyńska. Niezwiązana z żadną partią minister nie zademonstrowała publicznie – jak inni politycy ze zjednoczonej prawicy – dezaprobaty dla opozycji, która chciała odwołać rząd. Fakt ten odnotował na Twitterze Bory Budka (PO).

Streżyńska na początku swojej ministerialnej drogi związana była z frakcją Jarosława Gowina. Podobno nie wstawił się za nią, kiedy pojawiła się propozycja odwołania jej przy okazji rekonstrukcji, a także nie bronił podziału jej ministerstwa.

Streżyńska podsumowuje pracę. Czy to pożegnanie?

Wraz z premier Szydło do dymisji poda się cały rząd, jednak wielu ministrów ma dostać ponowne powołania. Z ministerialną teką ma się pożegnać także Anna Streżyńska. Zadania jej resortu trafią do innych ministerstw, w tym do niedawno utworzonej komórki w Kancelarii Premiera odpowiedzialnej za cyberbezpieczeństwo kraju, której szefuje polityk PiS Paweł Szefernaker.

Według informacji Radia Zet pomysł likwidacji ministerstwa podsunął Morawieckiemu Piotr Woźny, były podwładny Streżyńskiej, do niedawna wiceminister. Teraz Woźny jest formalnie doradcą Morawieckiego w resorcie rozwoju ds. smogu i doradcą ds. informatyzacji w Ministerstwie Finansów.

Minister Streżyńska napisała list do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, później spotkała się z nim, aby ratować swój resort. Podobno miał ją zapewniać, że zostanie w rządzie. Ale jak dowiadujemy się od polityków PiS, Streżyńska nie może być już tego pewna. Czy to dlatego w środę, 6 grudnia, na stronie ministerstwa cyfryzacji opublikowany został raport podsumowujący działalność jej resortu?

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama