Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Politycy PiS jednak życzliwi (lub neutralni) wobec akcji Owsiaka

Tegoroczna Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy będzie pewnie rekordowa pod względem finansowym. Tegoroczna Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy będzie pewnie rekordowa pod względem finansowym. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Trudno oprzeć się wrażeniu, że odpowiednikiem rekonstrukcji rządu i dymisji Antoniego Macierewicza jest wyciszenie krytyki wobec WOŚP.

Tegoroczna Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy będzie pewnie rekordowa pod względem finansowym – w dniu finału na koncie było ponad 80 mln zł, o 20 mln więcej niż rok wcześniej – ale ciekawie było także politycznie.

W skrócie – mogło być dużo gorzej. Po finałach w 2015 i 2016 roku, gdy np. poseł PiS Stanisław Pięta groził utratą pracy funkcjonariuszom publicznym angażującym się w „hecę WOŚP”, gdy TVP wirtualnie usuwała znaczek WOŚP z kurtki posła opozycji, gdy „Wiadomości” poświęciły kilkanaście sekund akcji angażującej ponad 100 tys. wolontariuszy i miliony darczyńców – można się było spodziewać wszystkiego.

A tymczasem było całkiem cywilizowanie. Oczywiście, swoim korytem popłynęła „Gazeta Polska”, dając na okładkę zdjęcie Jurka Owsiaka z podpisem „Zagra dla noworodków i przyjaciół FSB”, ale to w zasadzie tyle. Beata Szydło – wicepremier ds. społecznych – umieściła na Twitterze wpis odnoszący się zapewne do Orkiestry: „Akcje charytatywne są po to, by pomagać potrzebującym, a nie dla nierozumnej promocji tych, którzy je organizują. Każda pomoc bezinteresowna, płynąca z serca, jest bezcenna. Pomagajmy z pokorą, w poszanowaniu dla tych, którzy na tę pomoc czekają. Wielki szacunek dla pomagających”, ale umówmy się – nie było to aż tak fatalne, jak być mogło.

Ciężar walki z Orkiestrą wziął na siebie wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który najpierw ogłosił, że pieniądze ze zbiórki służą promocji cywilizacji śmierci, a po replice Owsiaka („Chłopie! Wyluzuj! Gramy też dla twojego dziecka”) odparł: „Żądam od proaborcyjnych Owsiaka i »Wyborczej«, aby się odczepili od mojego dziecka!

Reklama