Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Mastalerek atakuje Morawieckiego

Andrzej Duda i Marcin Mastalerek, styczeń 2015 Andrzej Duda i Marcin Mastalerek, styczeń 2015 Marcin Kujawka / Agencja Gazeta
Były rzecznik PiS otwarcie staje po stronie Andrzeja Dudy. Wspiera prezydenta w walce o schedę po Kaczyńskim.

We wtorek rano prezydent Andrzej Duda twittuje: „Bardzo ciekawy pomysł. MMastalerek” – i linkuje do tekstu Marcina Mastalerka z tygodnika „Sieci Prawdy”. Tekst „Polskie marki muszą pracować na markę Polski na świecie” to wielka krytyka projektu obchodów stulecia niepodległości, za które odpowiada rząd. Oto kilka cytatów:

„Dbanie o wizerunek Polski, o promocję naszego kraju na świecie, to jedna z najważniejszych obietnic, jakie złożyliśmy w kampanii wyborczej” – tak Mastalerek przypomniał, że to on był współtwórcą dwóch zwycięskich kampanii PiS.

„Obiecaliśmy, że polskie firmy pod polską banderą będą zdobywać nowe rynki. Staną się ambasadorami naszych osiągnięć i realizatorami ambicji. (…) To jedna z wciąż niezrealizowanych obietnic. W tej materii nie »wstaliśmy z kolan«. Czasem mam wrażenie, że menedżerowie spółek skarbu państwa nie mają śmiałości, wyobraźni i determinacji. Boją się” – tak wypomniał Mateuszowi Morawieckiemu, że nie panuje nad spółkami.

Marcin Mastalerek, sprawny marketingowiec, wie, że krytyka to za mało, więc podsuwa rozwiązanie – obrazowe, konkretne i z rozmachem: „W 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, w 90-lecie powstania LOT jest idealny moment, żeby powiedzieć – Polskie Linie Lotnicze LOT będą miały barwy biało-czerwone”.

Słabe sto dni Morawieckiego

We wtorek kilka swoich myśli Mastalerek rozwinął w porannym programie Bogdana Rymanowskiego w TVN24. Rozwinął mocno i odważnie. O ile w „Sieciach” nazwisko Morawieckiego nie padło ani razu, o tyle w telewizyjnej rozmowie zaczepił premiera bezpośrednio.

Pytany o ocenę jego pierwszych stu dni, odparł: „Mam nadzieję, że w kampanii wyborczej pan premier Morawiecki będzie lepszy niż podczas tych stu dni. (...) Wszyscy widzimy, jakie to było sto dni”. Były rzecznik radzi Morawieckiemu, aby bardziej zajmował się gospodarką, a mniej historią, bo to ostatnie nie bardzo mu wychodzi. Choć o tym, jak Morawiecki radzi sobie z gospodarką i że nie najlepiej, Mastalerek dał wyraz przecież na łamach tygodnika.

I jeszcze poleca premierowi, aby lepiej okazał się wiarygodny, jeśli chodzi o „odchudzanie” rządu: „Oby te 25 proc. było, bo jeśli premier to powiedział, będzie z tego rozliczony. Najważniejsza jest wiarygodność. Jeżeli ktoś coś powie, musi to zrealizować”.

Mastalerek w drużynie Dudy

Z wtorkowego wystąpienia Marcina Mastalerka w TVN24 dowiedzieliśmy się też, że z prezesem Kaczyńskim nie ma kontaktu, a z premierem Morawieckim rozmawiał tylko raz. Za to relacje z Andrzejem Dudą – jak wynika z kontekstu – ma doskonałe. Chwali prezydenta: „Głównym kanałem komunikacji Dudy były jego spotkania z Polakami, przejechał całą Polskę, był prawie we wszystkich powiatach i robi to dalej”.

Pytany, czy będzie dla niego pracować, mówi: „Jeśli będzie taka potrzeba, jeżeli będzie ten moment, to zawsze pomogę prezydentowi. Nie wiem, w jakiej formie, ale prezydent Duda zawsze może liczyć na moją pomoc – dlatego, że jest świetnym prezydentem. Sprawdził się w kampanii wyborczej i sprawdza się jako prezydent”.

Nie wnikając w to, jakim prezydentem jest Andrzej Duda (o tym w najnowszej POLITYCE piszą Mariusz Janicki i Wiesław Władyka, na rynku 21 marca), to jest tajemnicą poliszynela, że Mastalerek nieoficjalnie dla niego pracuje. Ostatnie aktywności Mastalerka są jasnym sygnałem, że Duda nie tak łatwo odda pola Morawieckiemu, którego prezes sobie od kilku miesięcy upodobał.

Utalentowany gracz

O sile Mastalerka świadczy to, że Kaczyński w ostatniej chwili wyciął go z list wyborczych. Prezesowi zaczął przeszkadzać jego talent do gier personalnych. To Mastalerek odebrał Macierewiczowi władzę w regionie, on zajął miejsce Hofmana i wreszcie to on, przed trzydziestką, wszedł do komitetu politycznego PiS, czyli ścisłych władz partii.

Mastalerek zaufanie Dudy zdobył w prezydenckiej kampanii wyborczej. Łączył tu role rzecznika prasowego i organizatora, wybierał firmy od wizerunku i marketingu. Duet Mastalerek – Łapiński (rzecznik prezydenta), zmarginalizowany przez prezesa PiS, wspiera ambicje Dudy, który chce zawalczyć o schedę po Kaczyńskim.

Kilka tygodni temu Marcin Mastalerek mówił w Onecie: „Na tle obozu Prawa i Sprawiedliwości i »dobrej zmiany« Andrzej Duda jest najjaśniej świecącą gwiazdą”. Chyba nie można już bardziej opowiedzieć się po prezydenckiej stronie. Mastalerek nie porzucił ambicji i będzie je realizował przy Dudzie. A prezydent wierzy, że z Mastalerkiem może zrealizować swoje wielkie polityczne marzenia i ambicje.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama