Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Ławki niepodległości – przybytki żenady

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak prezentuje program Ławka Niepodległości. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak prezentuje program Ławka Niepodległości. Ministerstwo Obrony Narodowej
Ławka – taka jak zafundowana nam przez MON – sama w sobie jest fikcją, tak jak fikcją jest sterowany przez państwo urzędowy dyskurs patriotyczny.
St. szer. Wojciech Król (CO MON)/lawkaniepodleglosci.net

Sprawa niby drobna – sto kilkadziesiąt betonowych sarkofagów z groteskowym siedziskiem, pełniących fikcyjną funkcję ławki i realną funkcję szafy grającej z treściami edukacyjno-patriotycznymi, zostanie rozstawionych w różnych miejscach w całym kraju. W porównaniu z jeżdżącymi po Europie ciężarówkami z napisem „Respect us!”, darem liderów rodzimego przemysłu futrzarskiego, wstyd żaden. Bo zaśmiecanie przestrzeni parkowej potworkami z betonu zaledwie szkodzi, a nie kompromituje. Jednak warto „ławkom niepodległości” poświęcić chwilę refleksji, gdyż mówią one wiele o stanie umysłowym kadr państwowych i jakości jego funkcjonowania.

Czytaj także: Kolumn Macierewicza nie będzie. Będą ławki Błaszczaka

Ławki Niepodległości – przaśnie sarkofagi z betonu

Ławki zafundowało nam MON, wraz z firmą Betonovo, która wygrała stosowny konkurs, pokonawszy 25 konkurencyjnych projektów. Teraz Betonovo będzie produkować ławki za 30 tys. zł sztuka, z czego 24 tys. zapłaci danej jednostce terytorialnej MON, który przeznacza na ten cel drobne cztery miliony zł. Konkurs na ławkę przeprowadziła komisja w pięcioosobowym składzie patriotyczno-urzędowym (m.in. z MON oraz IPN), w którym znalazł się wprawdzie jeden plastyk, ale już żaden inny fachowiec od urządzania przestrzeni. Nie wiemy, jak wyglądało głosowanie oraz inne projekty – wiemy natomiast, że zwycięski projekt jest w oczywisty sposób szkaradny. Jak to wygląda w szczegółach, można dowiedzieć się u źródła, czyli na stronie promocyjnej Betonovo.

Reklama