Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Prezydent poprawi Palikota

Już wkrótce inspektor znów w twojej firmie... (fot. CJ Sorg, Flickr, CC by SA) Już wkrótce inspektor znów w twojej firmie... (fot. CJ Sorg, Flickr, CC by SA)
Prezydent chce ostrzejszych kontroli w firmach. W imię bezpieczeństwa pracowników. W tle jest jednak konflikt przedsiębiorców z kontrolującymi je inspekcjami.

Prezydent Lech Kaczyński spotka się w środę z przedstawicielami inspekcji pracy, nadzoru budowlanego, straży pożarnej, inspekcji górniczych i innych służb, które mogą kontrolować zakłady pracy – dowiedziała się POLITYKA.PL. Będzie z nimi rozmawiał o nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej – Mam nadzieję, że efektem naszego spotkania będzie projekt nowych przepisów – mówi Bożena Borys–Szopa, minister w kancelarii prezydenta. Lech Kaczyński chce bowiem znieść niektóre ograniczenia dotyczące możliwości kontrolowania pracodawców.

Kilka miesięcy temu wprowadziła je ustawa przygotowana przez sejmową komisję „Przyjazne Państwo” Janusza Palikota. Te ograniczenia ucieszyły bardzo środowisko przedsiębiorców, którzy twierdzili że uciążliwe kontrole paraliżują pracę ich firm. Nie jest jednak tajemnicą, że liczne publiczne służby pomysł Palikota nie zachwycił. Teraz inspektorzy kontratakują.

- Wątpliwości prezydenta budzą przepisy tej ustawy, które mogą niestety spowodować niewykrycie sytuacji zagrażających bezpieczeństwu pracowników – mówi Paweł Wypych, prezydencki minister. – Chodzi o konieczność uprzedzania pracodawcy o kontroli, ograniczenie czasu jej trwania i to, że kontrolujący nie mogą w swoich działaniach wykroczyć poza przygotowane wcześniej upoważnienie do kontroli. Wszystkie te ograniczenia utrudniają zdobycie kompleksowej informacji o bezpieczeństwie w miejscu pracy. I –co za tym idzie- mogą spowodować zagrożenie dla zdrowia i życia pracowników.

Poseł PO Janusz Palikot broni swojej ustawy. – Znam wiele sytuacji, w których kontrole w zakładzie pracy trwały przez większą część roku. Przedsiębiorca musiał się nimi non stop zajmować, zamiast dbać o swoją firmę – mówi poseł. Jego zdaniem także taka kontrola, o której pracodawca wie wcześniej, powoduje poprawę bezpieczeństwa pracy. Musi się bowiem do niej przygotować.

Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną