Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Śmierć mitu

Claude Lévi-Strauss. Wielki etnolog żył prawie 101 lat

Claude Lévi-Strauss, 1988 r. Claude Lévi-Strauss, 1988 r. Sophie Bassouls / Corbis
Claude Lévi-Strauss, wielki etnolog, socjolog strukturalista przeżył prawie 101 lat. Czyż można wyobrazić sobie pełniejsze życie?

Twórca strukturalizmu zgasł w pierwszą noc listopadową 2009 roku. Nad ranem 1 listopada, na 27 dni przed swymi 101 urodzinami. Prawie rok temu obchodzono hucznie jego setne urodziny.

Urodził się w Brukseli, ale oboje jego rodzice byli Francuzami - alzackimi Żydami spod Strasburga. Ojciec Lévi-Straussa był malarzem-portrecistą, dziad ze strony matki rabinem synagogi w Wersalu, a pradziad nadwornym muzykiem Ludwika-Filipa i Napoleona III.

Claude nie poszedł w ślady żadnego z przodków. Chyba wyłącznie dlatego, że nie poszedł w niczyje ślady. Sam, ale nie samotnie, wytyczał nowe drogi w filozofii, socjologii i etnologii.

Za młodu, jak przystało w tej epoce Żydowi, był socjalistą. Studiował prawo i filozofie (m. in. na Sorbonie). Otworem stała przed nim kariera polityka. Pochłaniała go jednak etnografia i bez wahania wybrał wyjazd do Brazylii. Kierował się ciekawością, ale nie mógł wówczas wiedzieć, że nie jest mu do końca pisane “niebycie” politykiem. Jako profesor Uniwersytetu w San Paulo latami badał życie pierwotnych ludów.

To fragment tekstu o Lévi-Straussie na blogu naukowym

Więcej o profesorze Levi-Straussie w artykułach Ludwika Stommy:

Na szczytach mitów
Kim dla astronomii Mikołaj Kopernik, tym dla nauk społecznych Claude Lévi-Strauss.

Przepraszam wuja Wacka
Jest Lévi-Strauss niekwestionowanym królem francuskiej antropologii kultury. Pomimo to – co wstyd mi wręcz pisać – nie wiem, czy dwóch chociaż moich studentów wyszło w lekturze jego dzieł poza „Smutek tropików”. Ochrzaniam ich za to rzecz jasna regularnie, straszę konsekwencjami, wykpiwam, ale też w jakiejś mierze rozumiem – nie dali rady przebrnąć.

Pokłosie stulecia
W latach sześćdziesiątych uznawano strukturalizm za „nowinkarstwo”, później za modę, teraz pisze się, iż „gwiazda Lévi-Straussa mocno dziś wyblakła”. Wszystkie te fazy łączy jedno: totalna ignorancja.

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną