Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kultura

Rady Michała Witkowskiego

Żelazne reguły pisarskie: Michał Witkowski

Michał Witkowski: „Nawet jak nie piszesz, miej komputer włączony i otwarty dokument” Michał Witkowski: „Nawet jak nie piszesz, miej komputer włączony i otwarty dokument” Grzegorz Press / Polityka
Piszesz? Nie pij, nie jedz, unikaj seksu, trzymaj w ręku przedmiot miły w dotyku. Specjalnie dla Czytelników Polityki.pl pisarze opowiadają o swych rytuałach i natręctwach. Tym razem Michał Witkowski.

1. Nigdy nie czytaj tekstu cudzymi oczami, nie słuchaj innych i nie pytaj, jak im się podoba. Jeśli Tobie się nie podoba, to innym też się nie spodoba.

2. Ale zastanów się, czy tekst jest dla innych zrozumiały i czy nie jest nudny, pod tym względem musisz na niego spojrzeć z boku.

3. Nigdy nie pisz na zmianę z wchodzeniem na strony xxx, na facebooka i w ogóle na Internet. Najlepiej pisać na notebooku nie podłączonym do sieci.
Jeszcze lapiej, na sam koniec, wyjechać bez "wtyczki internetowej" i "się zaszyć".

4. Nigdy nie ruszaj się (a jakże!) bez zeszyciku i długopisu (w samolocie - ołówka, bo pióro ci się "posika"). Pomysły na zdania, żarty lub powiedzonka przychodzą i odchodzą nagle. A jak usłyszysz w autobusie fajny wyraz, to go nie zapamiętasz. Właśnie wtedy bywasz pisarzem i musisz uchwycić ten moment.

5. Nigdy nie zachowuj fragmentów, co do których nie jesteś w pełni przekonany, lepiej jak najwięcej wywalać niż zachowywać. Pamiętaj: fajne fragmenty to nie te, nad którymi długo pracowałeś (i np. datego żal ci ich wyrzucić), tylko te, które same leciutko się napisały w natchnieniu.

6. Alkohol, amfa, benzodiazepiny, więzienny czaj, za dużo kaw, za dużo antydepresantów - wykluczone.

7. Wyjazdy "odblokowują kanaliki prozatorskie" jak pseudoefedryna drogi odddechowe.

8. Możesz się wyciszać, słuchać strumieni, albo się celowo rozbuchać, ale nie myśl, że ci z tego dużo przyjdzie - jak proza chce się napisać, to i tak sama się napisze, a jak nie to nie.

9. Pisz po wstaniu, po wyspaniu się, na pierwszą kawę, pierwszą fajkę - wtedy jest najlepszy "flou" czyli rodzaj energii, natchnienia. Nie zostawiaj pisania na sam koniec dnia.

10. Możesz odpytywać innych, robić wyjazdy, robić wywiady, ale nie licz, że załatwi ci to sprawę. Najwyżej jeden procent.

11. Czytaj to, co ci pasuje pod styl. Jak będziesz w trakcie rockendrolowej prozy czytał coś ospałego i staroświeckiego, nie będzie to wpółgrało i od czytania złych rzeczy może ci się pogorszyć, a nawet może dojść do przerzutów na twoją prozę.

12. Nawet jak nie piszesz, miej komputer włączony i otwarty dokument. Rób sobie coś. Prędzej, czy później, coś do dodania sami ci wpadnie do głowy, szczególnie, gdy już "samo się pisze" (późniejsza faza"

13. Nie denerwuj się, że ci nic nie wychodzi, najważniejsze - w prozie nic na siłę. Poczekaj pół roku, rok, samo zacznie wychodzić.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną